Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 13 razy. Drużyna Excelsioru wygrała aż siedem razy, zremisowała dwa, a przegrała tylko cztery. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. W pierwszych minutach meczu to piłkarze Excelsioru otworzyli wynik. W 11. minucie na listę strzelców wpisał się Reuven Niemeijer. W zdobyciu bramki pomógł Siebe Horemans. Zespół Almere ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystała drużyna gospodarzy, zdobywając kolejną bramkę. Po kwadransie gry wynik na 2-0 podwyższył Thijs Dallinga. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie 17 strzelonych goli. Asystę przy bramce zaliczył Julian Baas. W 24. minucie sędzia ukarał kartką Tima Receveura, zawodnika gości. Piłkarze Almere szybko odpowiedzieli strzeleniem gola. W 25. minucie bramkę kontaktową zdobył Lance Duijvestijn. Bramka padła po podaniu Bradlego van Hoevena. Na sześć minut przed zakończeniem pierwszej połowy kartkę otrzymał Lance Duijvestijn z jedenastki gości. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. W 54. minucie bramkę samobójczą strzelił zawodnik Almere Stije Resink. W 66. minucie za Modeste'a Duku wszedł Couhaib Driouech. W 68. minucie w zespole Almere doszło do zmiany. Maarten Pouwels wszedł za Farisa Hammoutiego. Kibice Almere nie mogli już doczekać się wprowadzenia Jeffrego Purila. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy dziewięć razy. Murawę musiał opuścić Ilias Alhaft. To była dobra decyzja, ponieważ jego drużynie udało się strzelić kontaktową bramkę. W końcu rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. Na 21 minut przed zakończeniem drugiej połowy kontaktowego gola dla zespołu Almere strzelił Jonas Arweiler. To już piąte trafienie tego zawodnika w sezonie. Drużyna gospodarzy krótko cieszyła się prowadzeniem. Trwało to tylko pięć minut, ponieważ jedenastka Almere doprowadziła do remisu. Gola strzelił Jonas Arweiler. Przy strzeleniu gola po raz kolejny pomógł Bradly van Hoeven. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Almere w 78. minucie spotkania, gdy Jonas Arweiler zdobył czwartą bramkę. Przy zdobyciu bramki pomagał Jeffry Puriel. W 79. minucie Stije Resink został zmieniony przez Brama van Vlerkena, co miało wzmocnić zespół Almere. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Abdallaha Aberkanego na Brandona Rutherforda. W 80. minucie sędzia przyznał kartkę Siebe'owi Horemansowi z Excelsioru. Chwilę później trener Excelsioru postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 81. minucie na plac gry wszedł Michael Chacón, a murawę opuścił Joshua Eijgenraam. Zawodnicy Excelsioru otrząsnęli się z chwilowego letargu. Ruszyli do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki szybko przyniosły efekt. Na osiem minut przed zakończeniem spotkania Reuven Niemeijer po raz drugi trafił do bramki zmieniając wynik na 4-4. Asystę zaliczył Couhaib Driouech. W 89. minucie kartką został ukarany Mats Wieffer, piłkarz Excelsioru. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 4-4. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Zawodnicy obu drużyn obejrzeli po dwie żółte kartki. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy piątek drużyna Almere będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie MVV. Tego samego dnia Helmond Sport będzie gościć drużynę Excelsioru.