Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą sześć razy. Zespół NAC wygrał aż trzy razy, zremisował dwa, a przegrał tylko raz. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padła pierwsza bramka w tym spotkaniu. W 10. minucie na listę strzelców wpisał się Rui Mendes. To już czwarte trafienie tego zawodnika w sezonie. Sytuację bramkową stworzył Jari Vlak. W drugiej minucie doliczonego czasu Ruben Ligeon zastąpił Milana Vanackera. Piłkarze NAC odrobili straty jeszcze w pierwszej połowie. W trzeciej minucie doliczonego czasu Danny Bakker wyrównał wynik meczu. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. Drugą połowę drużyna NAC rozpoczęła w zmienionym składzie, za Maria Amarego wszedł Pjotr Kestens. Jedyną żółtą kartkę w meczu obejrzał Colin Rösler z zespołu gospodarzy. Była to 49. minuta starcia. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Emmen w 59. minucie spotkania, gdy Lorenzo Burnet zdobył drugą bramkę. Asystę przy golu zanotował Rui Mendes. Na 20 minut przed zakończeniem drugiej połowy w drużynie NAC doszło do zmiany. Ayouba Kosiah wszedł za Jarchinia Antonię. W tej samej minucie trener NAC postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię pomocy i w 70. minucie zastąpił zmęczonego Diona Malone'a. Na boisko wszedł Boris van Schuppen, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. W 78. minucie drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną dostał Colin Rösler z drużyny NAC i musiał opuścić boisko. Wcześniejszą kartkę ten piłkarz dostał w 49. minucie. Trzeba było trochę poczekać, aby trener Emmen postanowił bronić wyniku. W 89. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Ruiego Mendesa wszedł Joël van Kaam, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie Emmen utrzymać prowadzenie. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry w zespole Emmen doszło do zmiany. Oussama El Azzouzi wszedł za Jeredego Hiltermana. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 1-2. Sędzia nie ukarał zawodników Emmen żadną kartką, natomiast piłkarzom gospodarzy pokazał jedną żółtą i jedną czerwoną. Obie drużyny wymieniły po czterech graczy. 24 września zespół Emmen będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego rywalem będzie FC Den Bosch. Tego samego dnia FC Eindhoven będzie gościć zespół NAC.