Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 27 razy. Zespół Dordrechtu wygrał aż 14 razy, zremisował pięć, a przegrał tylko osiem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Już na początku meczu to piłkarze Dordrechtu otworzyli wynik. W piątej minucie po rozpoczęciu na listę strzelców wpisał się Marques. To pierwszy gol tego zawodnika w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. Drużyna gospodarzy ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół Dordrechtu, zdobywając kolejną bramkę. W 15. minucie nie dał szans obrony bramkarzowi Jari Schuurman. Trzeba było trochę poczekać, aby Mees Kaandorp wywołał eksplozję radości wśród kibiców Almere, strzelając gola w 40. minucie spotkania. Po przerwie rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W 55. minucie Shayon Harrison wyrównał wynik meczu. W 67. minucie swoją drugą bramkę w tym meczu zdobył Mees Kaandorp z Almere. Na 18 minut przed zakończeniem drugiej połowy arbiter wręczył kartkę Marquesowi z Dordrechtu. W 78. minucie Anass Achahbar został zmieniony przez Jarona Vicario. W tej samej minucie w drużynie Dordrechtu doszło do zmiany. Thomas Kok wszedł za Jordego Wehrmanna. Chwilę później trener Almere postanowił bronić wyniku. W 82. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Nicka Venemę wszedł Faris Hammouti, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła jedenastce Almere utrzymać prowadzenie. Na boisku zawrzało. Aby uspokoić sytuację w 83. minucie, sędzia przyznał żółte kartki zawodnikom obu drużyn: Jaronowi Vicario i Dicowi Koppersowi. Trener Dordrechtu wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Thomasa Schalekampa. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy. Murawę musiał opuścić Noah Lewis. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 3-2. Arbiter pokazał jedną żółtą kartkę piłkarzom Almere, a zawodnikom gości przyznał dwie. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. 4 października drużyna Dordrechtu rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie FC Utrecht II. Tego samego dnia BV De Graafschap będzie przeciwnikiem jedenastki Almere w meczu, który odbędzie się w Doetinchem.