Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 21 meczów drużyna NAC wygrała 12 razy i zanotowała sześć porażek oraz trzy remisy. Niewiele działo się od początku meczu, dlatego warto odnotować fakt, że już w tej fazie spotkania jeden z zawodników nie mógł kontynuować zawodów. W 40. minucie Thomas Verhaar został zmieniony przez Stijna Meijera. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Trener NAC postanowił zagrać agresywniej. W 57. minucie zmienił obrońcę Rogera Rierę i na pole gry wprowadził napastnika Othmane'a Boussaida. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Nie mylił się, jego zespół zdołał strzelić gola i wygrać spotkanie. W 59. minucie żółtą kartkę dostał Ivan Ilić z drużyny gospodarzy. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników NAC w 61. minucie spotkania, gdy Ivan Ilić zdobył pierwszą bramkę. W zdobyciu bramki pomógł Sydney van Hooijdonk. Na 25 minut przed zakończeniem drugiej połowy arbiter ukarał żółtą kartką Raiego Vloeta, piłkarza gości. W 67. minucie w zespole NAC doszło do zmiany. Jordan van der Gaag wszedł za Mounira El Allouchiego. Po chwili trener Excelsioru postanowił wzmocnić linię napadu i w 75. minucie zastąpił zmęczonego Joëla Zwartsa. Na boisko wszedł Elías Omarsson, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. Mimo że drużyna Excelsioru nie grzeszy umiejętnością konstruowania sytuacji strzeleckich, na 88 ataków oddała tylko siedem celnych strzałów, to w końcu strzeliła długo wyczekiwanego przez ich kibiców gola. W 76. minucie Elías Omarsson wyrównał wynik meczu. Przy zdobyciu bramki asystę zaliczył Hervé Matthys. W 78. minucie Ivan Ilić został zmieniony przez Andryję Filipovicia, co miało wzmocnić drużynę NAC. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Robina van der Meera na Thomasa Oude'a. Na 11 minut przed zakończeniem spotkania sędzia pokazał żółtą kartkę Andrii Filipoviciowi, zawodnikowi NAC. W ostatnich minutach spotkania na boisku emocje piłkarzy dorównywały tym na trybunach. W 87. minucie wynik ustalił Sydney van Hooijdonk. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego trzecie trafienie w sezonie. Asystę przy bramce zanotował Othmane Boussaid. W samej końcówce pojedynku arbiter pokazał żółtą kartkę Jeffry'emu Fortes'owi z Excelsioru. W tej samej minucie za czerwoną kartkę zszedł z boiska Luigi Bruins osłabiając tym samym zespół gości. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 2-1. Zawodnicy gości obejrzeli w meczu dwie żółte kartki i jedną czerwoną, natomiast ich przeciwnicy dwie żółte. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany. 27 września zespół Excelsioru rozegra kolejny mecz u siebie. Jego rywalem będzie PSV Eindhoven II. Tego samego dnia TOP Oss będzie gościć zespół NAC.