Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 18 razy. Jedenastka Graafschap wygrała aż 10 razy, zremisowała trzy, a przegrała tylko pięć. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Graafschap w 16. minucie spotkania, gdy Mohamed Hamdaoui zdobył pierwszą bramkę. To pierwszy gol tego zawodnika w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. Sytuację bramkową stworzył Jordy Tutuarima. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Graafschap w 30. minucie spotkania, gdy Gregor Breinburg zdobył drugą bramkę. Asystę przy golu zaliczył Mohamed Hamdaoui. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Na drugą połowę jedenastka FC Eindhoven wyszła w zmienionym składzie, za Kaja de Rooija wszedł Alvin Daniels. Jedyną kartkę w meczu sędzia pokazał Maartenowi Peijnenburgowi z FC Eindhoven. Była to 53. minuta spotkania. Trzeba było trochę poczekać, aby Ralf Seuntjens wywołał eksplozję radości wśród kibiców Graafschap, zdobywając kolejną bramkę w 62. minucie pojedynku. Przy strzeleniu gola pomagał Ted van de Pavert. W 67. minucie Ralf Seuntjens został zastąpiony przez Jordego Thomassena. W tej samej minucie trener FC Eindhoven postanowił skorzystać ze swojego jokera i na plac gry wszedł Rigino Cicilia, a murawę opuścił Moses Makasi. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Graafschap w 80. minucie spotkania, gdy Jordy Thomassen strzelił czwartego gola. Bramka padła po podaniu Branca van den Boomena. W 82. minucie Mohamed Hamdaoui został zmieniony przez Jeremy'ego Helmera, a za Branca van den Boomena wszedł na boisko Matthijs van Nispen, co miało wzmocnić jedenastkę Graafschap. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Barta Biemansa na Valentina Vermeulena. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 4-0. Zespół FC Eindhoven miał dziewięć szans na strzelenie bramki z rzutu rożnego. Arbiter nie ukarał piłkarzy Graafschap żadną kartką, natomiast zawodnikom gości przyznał jedną żółtą. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. 27 września drużyna FC Eindhoven rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie SC Telstar. Tego samego dnia Roda Kerkrade będzie gościć drużynę Graafschap.