Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na osiem starć zespół Nijmegenu wygrał trzy razy, ale więcej przegrywał, bo pięć razy. Żaden mecz nie zakończył się remisem. Na pierwszą bramkę meczu kibice musieli poczekać do trzeciego kwadransa meczu. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Nijmegenu w 34. minucie spotkania, gdy Souffian Elkarouani zdobył pierwszą bramkę. Drużyna FC Eindhoven ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystał zespół gospodarzy, strzelając kolejnego gola. Na sześć minut przed zakończeniem pierwszej połowy wynik na 2-0 podwyższył Rangelo Janga. Niedługo później Jonathan Okita wywołał eksplozję radości wśród kibiców Nijmegenu, zdobywając kolejną bramkę w 52. minucie pojedynku. Przy strzeleniu gola pomógł Souffian Elkarouani. Po przerwie rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W 54. minucie wpakował piłkę do siatki rywali Joep van der Sluijs. W zdobyciu bramki pomógł Rangelo Janga. W 55. minucie za Javiera Veta wszedł Dirk Proper. W 56. minucie Iker Pozo został zmieniony przez Maartena Peijnenburga, a za Valentina Vermeulena wszedł na boisko Flor Van Den Eynden, co miało wzmocnić drużynę FC Eindhoven. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Kevina Bukusu na Casa Odenthala. Sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom FC Eindhoven: Valentinowi Vermeulenowi w 60. i Jortowi van der Sandemu w 65. minucie. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Nijmegenu w 73. minucie spotkania, gdy Dirk Proper strzelił piątego gola. Bramka padła po podaniu Jordego Bruijna. Między 79. a 80. minutą, boisko opuścili piłkarze Nijmegenu: Jonathan Okita, Souffian Elkarouani, Bart van Rooij, na ich miejsce weszli: Thomas Beekman, Gabriël Çulhacı, Terry Lartey. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Mawouny Amevor, Jorta van der Sandego, Dica Japa zajęli: Mitchel van Rosmalen, Vinnie Vermeer, Alef Joao. W trzeciej minucie doliczonego czasu gry za czerwoną kartkę zszedł z boiska Pieter Bogaers osłabiając tym samym zespół FC Eindhoven. W ostatnich minutach spotkania na boisku kibice domagali się kolejnych bramek. Trzy minuty później wynik ustalił Jordy Bruijn. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 6-0. Arbiter nie ukarał zawodników gospodarzy żadną kartką, natomiast piłkarzom FC Eindhoven przyznał dwie żółte i jedną czerwoną. Jedni i drudzy wymienili po pięciu graczy w drugiej połowie. Już w najbliższy piątek zespół FC Eindhoven rozegra kolejny mecz u siebie. Jego przeciwnikiem będzie SBV Excelsior. Natomiast 16 października FC Utrecht II będzie gościć zespół Nijmegenu.