Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 48 razy. Drużyna Twente wygrała aż 30 razy, zremisowała osiem, a przegrała tylko 10. Na pierwszą bramkę meczu kibice musieli poczekać do trzeciego kwadransa meczu. Wysiłki podejmowane przez drużynę Nijmegenu w końcu przyniosły efekt bramkowy. W 33. minucie Mike Ndayishimiye dał prowadzenie swojemu zespołowi. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie sześć strzelonych goli. W zdobyciu bramki pomógł Jonathan Okita. Jedenastka gości ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystała drużyna Nijmegenu, zdobywając kolejną bramkę. Na siedem minut przed zakończeniem pierwszej połowy wynik na 2-0 podwyższył Ferdy Druijf. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego trzynaste trafienie w sezonie. Przy zdobyciu bramki ponownie pomógł Jonathan Okita. Prawie natychmiast Jonathan Okita wywołał eksplozję radości wśród kibiców Nijmegenu, strzelając kolejnego gola w 41. minucie starcia. To już piętnaste trafienie tego piłkarza w sezonie. Asystę przy bramce zaliczył Mike Ndayishimiye. Trener Twente postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 46. minucie na plac gry wszedł Tom Boere, a murawę opuścił Jari Oosterwijk. W 54. minucie za Aitora Cantalapiedrę wszedł Mohamed Hamdaoui. W 72. minucie w zespole Twente doszło do zmiany. Haris Vučkič wszedł za Matthewa Smitha. W 79. minucie swojego drugiego gola w tym meczu strzelił Ferdy Druijf z Nijmegenu. Na dziewięć minut przed zakończeniem meczu w jedenastce Nijmegenu doszło do zmiany. Terry Lartey wszedł za Guusa Joppena. Trener Nijmegenu wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Ole ter Haara. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy 15 razy i ma na koncie jedną zdobytą bramkę. Murawę musiał opuścić Ferdy Druijf. W 87. minucie w zespole Nijmegenu doszło do zmiany. Paolo Sabak wszedł za Mike'a Ndayishimiyego. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 4-0. Drużyna Nijmegenu zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Sędzia nie pokazał żadnych kartek, mimo zdarzających się fauli. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy poniedziałek jedenastka Twente rozegra kolejny mecz w Duivendrecht. Jej rywalem będzie AFC Ajax II. Natomiast 3 maja MVV będzie przeciwnikiem zespołu Nijmegenu w meczu, który odbędzie się w Maastrichcie.