Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na osiem starć zespół Utrechtu II wygrał trzy razy, ale więcej przegrywał, bo cztery razy. Jeden mecz zakończył się remisem. Od pierwszych minut drużyna Volendamu zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony zespołu Utrechtu II była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 53. minucie za czerwoną kartkę zszedł z boiska Oussama Alou osłabiając tym samym drużynę Utrechtu II. Trener Volendamu postanowił zagrać agresywniej. W 60. minucie zmienił obrońcę Briana Plata i na pole gry wprowadził napastnika Zakarię El Azzouziego, który w bieżącym sezonie ma na koncie już jedną bramkę. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. Dopiero w drugiej połowie Hicham Acheffay wywołał eksplozję radości wśród kibiców Utrechtu II, zdobywając bramkę w 63. minucie spotkania. Sytuację bramkową stworzył Odysseus Velanas. W 64. minucie Rida El Barjiji zastąpił Alberta Lottina. Między 64. a 85. minutą, boisko opuścili zawodnicy Volendamu: Nick Doodeman, Boy Deul, Ibrahim El Kadiri, na ich miejsce weszli: Francesco Antonucci, Leon Maloney, Darius Johnson. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Jeredego Hiltermana, Hichama Acheffaya, Djevencia van der Kusta zajęli: Eros Maddy, Raymond Huizing, Denso Kasius. Zespół Volendamu miał 10 szans na strzelenie bramki z rzutu rożnego. Godna podkreślania była świetna praca bramkarza Utrechtu II. Jego postawa na przedpolu uratowała zespół przed porażką. Taki mecz nie zdarza się często. Zachował czyste konto, a rywale oddali aż 11 celnych strzałów. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Sędzia nie ukarał piłkarzy Volendamu żadną kartką, natomiast zawodnikom gości pokazał jedną czerwoną. Obie drużyny dokonały po cztery zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy poniedziałek zespół Utrechtu II będzie miał szansę na kolejne punkty grając w Utrechcie. Jego rywalem będzie Alkmaar Zaanstreek II. Natomiast we wtorek NEC Nijmegen zagra z drużyną Volendamu na jej terenie.