Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 45 razy. Zespół Helmondu wygrał aż 24 razy, zremisował sześć, a przegrał tylko 15. Od początku meczu, aż do przerwy, próby rozgrywania piłki nie przynosiły efektów po obu stronach. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0. W 53. minucie czerwoną kartkę obejrzał Jordy Wehrmann, tym samym zespół gości musiał prawie całą drugą połowę grać w dziesiątkę, mimo to zdołał jeszcze poprawić wynik. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Helmondu w 54. minucie spotkania, gdy Tibeau Swinnen zdobył z rzutu karnego pierwszą bramkę. W 57. minucie Savvas Mourgos został zastąpiony przez Rennego Smitha. Po chwili trener Helmondu postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 64. minucie na plac gry wszedł Robert Mutzers, a murawę opuścił Diego Snepvangers. Trener Dordrechtu postanowił zagrać agresywniej. W 73. minucie zmienił pomocnika Achrafa El Bouchataouiego i na pole gry wprowadził napastnika Nelsona Amadina. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Nie mylił się, jego zespół zdołał zdobyć bramkę, odrobić straty i zremisować. W 86. minucie sędzia pokazał żółtą kartkę Jeffowi Stansowi, piłkarzowi Helmondu. W samej końcówce meczu na listę strzelców wpisał się Daniël Breedijk. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry arbiter pokazał żółtą kartkę Jordemu Thomassenowi z drużyny gospodarzy. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 1-1. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Zawodnicy gości dostali w meczu jedną czerwoną kartkę, a ich przeciwnicy dwie żółte. Zespół gospodarzy w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Natomiast drużyna Dordrechtu w drugiej połowie wymieniła dwóch graczy. 13 marca zespół Dordrechtu będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego przeciwnikiem będzie Alkmaar Zaanstreek II. Tego samego dnia BV De Graafschap będzie rywalem drużyny Helmondu w meczu, który odbędzie się w Doetinchem.