Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 49 pojedynków jedenastka Helmondu wygrała 23 razy i zanotowała 15 porażek oraz 11 remisów. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy FC Eindhoven w 22. minucie spotkania, gdy Rigino Cicilia zdobył pierwszą bramkę. To już siódme trafienie tego zawodnika w sezonie. Przy zdobyciu bramki pomagał Kaj de Rooij. Na kwadrans przed końcem pierwszej połowy arbiter ukarał kartką Kaja de Rooija, piłkarza gospodarzy. W 41. minucie Jort van der Sande zastąpił Dave de Meija. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki FC Eindhoven. W 53. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Jeffa Stansa z Helmondu, a w 64. minucie Jaya Idzesa z drużyny przeciwnej. W 58. minucie w zespole Helmondu doszło do zmiany. Bodi Brusselers wszedł za Deana Koolhofa. Trzeba było trochę poczekać, aby Samy Bourard wywołał eksplozję radości wśród kibiców FC Eindhoven, strzelając kolejnego gola w 65. minucie pojedynku. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego szóste trafienie w sezonie. W zdobyciu bramki pomógł Rigino Cicilia. Chwilę później trener Helmondu postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 68. minucie na plac gry wszedł Givan Werkhoven, a murawę opuścił Orhan Džepar. Na kwadrans przed zakończeniem spotkania kartkę dostał Bodi Brusselers z drużyny gości. W 80. minucie w jedenastce Helmondu doszło do zmiany. Jeffrey Neral wszedł za Jeffa Stansa. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 2-0. Piłkarze obu drużyn otrzymali po dwie żółte kartki. Zespół gospodarzy w pierwszej połowie dokonał jednej zmiany. Natomiast drużyna Helmondu w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. 24 stycznia jedenastka Helmondu rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie FC Den Bosch. Tego samego dnia FC Dordrecht będzie gościć zespół FC Eindhoven.