Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Volendamu w 19. minucie spotkania, gdy Zakaria El Azzouzi zdobył pierwszą bramkę. W zdobyciu bramki pomógł Jari Vlak. W 29. minucie kartkę obejrzał Jari Vlak z drużyny gospodarzy. Jedenastka Rody ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół gospodarzy, strzelając kolejnego gola. W 39. minucie na listę strzelców wpisał się Jari Vlak. Przy zdobyciu bramki asystę zaliczył Nick Doodeman. Niedługo później Nick Doodeman wywołał eksplozję radości wśród kibiców Volendamu, zdobywając kolejną bramkę w pierwszej minucie doliczonego czasu meczu. Asystę przy golu zaliczył Joey Veerman. Na drugą połowę drużyna Rody wyszła w zmienionym składzie, za Marta Remansa, Ba-Muakę Simakalę weszli Ike Ugbo, Ivan Prtajin. W pierwszych minutach drugiej połowy w jedenastce Volendamu doszło do zmiany. Mohamed Betti wszedł za Noaha Fadigę. W 68. minucie Derry Murkin został zmieniony przez Martijna Kaarsa. W 82. minucie w zespole Volendamu doszło do zmiany. Nick Runderkamp wszedł za Zakarię El Azzouziego. W ostatnich minutach spotkania na murawie stadionu emocje piłkarzy dorównywały tym na trybunach. W drugiej minucie doliczonego czasu gry wynik ustalił Martijn Kaars. Bramka padła po podaniu Nicka Doodemana. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 4-0. Jedenastka Volendamu zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Arbiter nie ukarał piłkarzy gości żadną kartką, natomiast zawodnikom Volendamu przyznał jedną żółtą. Drużyna Volendamu w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast jedenastka gości w drugiej połowie wymieniła dwóch zawodników. 23 sierpnia drużyna Rody rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie NEC Nijmegen. Tego samego dnia BV De Graafschap będzie rywalem zespołu Volendamu w meczu, który odbędzie się w Doetinchem.