Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 40 spotkań jedenastka Den Bosch wygrała 21 razy i zanotowała 11 porażek oraz osiem remisów. Od początku meczu, aż do przerwy, próby rozgrywania piłki nie przynosiły efektów po obu stronach. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Na drugą połowę drużyna Den Bosch wyszła w zmienionym składzie, za Ryana Trotmana wszedł Azzedine Dkidak. W 63. minucie kartkę dostał Anass Najah z jedenastki gości. W 68. minucie za Luuka Brouwersa wszedł Steven van der Heijden. W 72. minucie w drużynie Den Bosch doszło do zmiany. Paco van Moorsel wszedł za Ringa Meervelda. Na kwadrans przed zakończeniem meczu sędzia ukarał kartką Abdulsameda Abdullahiego, zawodnika Den Bosch. Niedługo później trener Telstaru postanowił wzmocnić formację obronną i w 87. minucie zastąpił zmęczonego Melle'a Springera. Na boisko wszedł Shaquill Sno, który miał za zadanie uspokoić grę w szeregach obronnych. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Telstaru w 89. minucie spotkania, gdy Sven van Doorm zdobył pierwszą bramkę. W drugiej minucie doliczonego czasu gry kartkę obejrzał Mats Deijl z Den Bosch. Dwie minuty później w drużynie Telstaru doszło do zmiany. Richelor Sprangers wszedł za Redę Kharchoucha. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Sędzia wręczył dwie żółte kartki zawodnikom Den Bosch, a piłkarzom gości pokazał jedną. Zespół gospodarzy w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Natomiast jedenastka Telstaru w drugiej połowie dokonała dwóch zmian. 23 sierpnia drużyna Telstaru będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie SBV Excelsior. Tego samego dnia FC Eindhoven zagra z drużyną Den Bosch na jej terenie.