Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą sześć razy. Jedenastka MVV wygrała aż cztery razy, zremisowała raz, a przegrała tylko raz. Początek spotkania nie zapowiadał emocjonującego meczu. Piłkarze starali się wypracowywać sytuacje, ale gra nie kleiła się obu drużynom. Sędzia miał niewiele pracy. Dopiero w trzecim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Po nieciekawym początku meczu to piłkarze Utrechtu II otworzyli wynik. W 37. minucie bramkę zdobył Jonas Arweiler. To już szóste trafienie tego zawodnika w sezonie. Asystę przy bramce zanotował Eros Maddy. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Utrechtu II. Drugą połowę drużyna MVV rozpoczęła w zmienionym składzie, za Koena Kostonsa wszedł Serhat Kot. W 74. minucie Odysseus Velanas został zmieniony przez Mohameda Mallahiego. Na kwadrans przed zakończeniem meczu w jedenastce MVV doszło do zmiany. Urho Nissilä wszedł za Luca Maresa. Zespół gospodarzy otrząsnął się z chwilowego letargu. Ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W 79. minucie Anthony van den Hurk wyrównał wynik meczu. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego ósme trafienie w sezonie. Asystę zanotował Thijmen Goppel. W 81. minucie kartkę dostał Eros Maddy, zawodnik gości. Trener Utrechtu II wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Jeredego Hiltermana. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy osiem razy. Murawę musiał opuścić Eros Maddy. W 88. minucie Joshua Holtby został zmieniony przez Shermaine'a Martinę, co miało wzmocnić jedenastkę MVV. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Hichama Acheffaya na Yassine Tekfaouiego. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 1-1. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Drużyna MVV zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Arbiter nie ukarał piłkarzy MVV żadną kartką, natomiast zawodnikom gości pokazał jedną żółtą. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. 13 grudnia zespół Utrechtu II będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego przeciwnikiem będzie FC Eindhoven. Tego samego dnia FC Volendam będzie gościć zespół MVV.