Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 40 pojedynków zespół Volendamu wygrał 19 razy i zanotował 15 porażek oraz sześć remisów. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Volendamu w 16. minucie spotkania, gdy Gijs Smal strzelił pierwszego gola. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Francesco Antonucci. Jedenastka gospodarzy ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystała drużyna Volendamu, zdobywając kolejną bramkę. Gola na 0-2 strzelił ponownie w 25. minucie Gijs Smal. Asystę przy bramce zanotował Derry Murkin. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Na drugą połowę zespół FC Eindhoven wyszedł w zmienionym składzie, za Alvina Danielsa wszedł Flor Van den Eynden. Po przerwie rozwiązał się worek z bramkami, jednak kibice gospodarzy nie mieli powodów do zadowolenia. W 53. minucie nie dał szans obrony bramkarzowi Nick Doodeman. Bramka padła po podaniu Francesca Antonucciego. W 64. minucie za Kaja de Rooija wszedł Youri Roseboom. W 68. minucie Martijn Kaars został zmieniony przez Boya Deula, co miało wzmocnić jedenastkę Volendamu. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Marcela Lopesa na Jorta van der Sandego. Trzeba było trochę poczekać, aby Francesco Antonucci wywołał eksplozję radości wśród kibiców Volendamu, strzelając kolejnego gola w 74. minucie pojedynku. Przy strzeleniu gola asystował Jari Vlak. Chwilę później trener Volendamu postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 75. minucie na plac gry wszedł Darius Johnson, a murawę opuścił Derry Murkin. W 79. minucie w zespole Volendamu doszło do zmiany. Nick Runderkamp wszedł za Francesca Antonucciego. Arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom FC Eindhoven: Florowi Van den Eyndenowi w 80. i Valentinowi Vermeulenowi w 83. minucie. W ostatnich minutach spotkania na boisku emocje piłkarzy dorównywały tym na trybunach. W pierwszej minucie doliczonego czasu spotkania bramkę pocieszenia zdobył Youri Roseboom. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 1-4. Drużyna Volendamu zdominowała rywali na boisku. Przeprowadziła o wiele więcej groźnych ataków na bramkę przeciwników, oddała siedem celnych strzałów. Drużyna FC Eindhoven zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Arbiter nie ukarał zawodników Volendamu żadną kartką, natomiast piłkarzom gospodarzy pokazał dwie żółte. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. 13 grudnia jedenastka Volendamu zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej przeciwnikiem będzie MVV. Tego samego dnia FC Utrecht II będzie gościć jedenastkę FC Eindhoven.