Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 19 razy. Drużyna Rody wygrała aż 13 razy, zremisowała raz, a przegrała tylko pięć. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padł pierwszy gol w tym spotkaniu. W czwartej minucie na listę strzelców wpisał się Roland Alberg. Zawodnicy Excelsioru nie zrazili się bieżącą sytuacją na boisku. Ruszyli do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki niedługo przyniosły efekt. W 13. minucie Joël Zwarts wyrównał wynik meczu. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Hervé Matthys. W 25. minucie gola samobójczego strzelił zawodnik Rody Pepijn Schlösser. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Po godzinie gry w jedenastce Rody doszło do zmiany. Yann Bisseck wszedł za Nielsa Verburgha. Chwilę później trener Excelsioru postanowił bronić wyniku. W 63. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Dogucana Haspolata wszedł Siebe Horemans, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi gości utrzymać prowadzenie. Mimo postawienia na obronę zespołowi gości udało się strzelić gola i wygrać. W 77. minucie arbiter ukarał kartką Daryla Werkera, piłkarza gospodarzy. Chwilę później trener Rody postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 78. minucie na plac gry wszedł Ba-Muaka Simakala, a murawę opuścił Romario Roesch. Na trzy minuty przed zakończeniem meczu sędzia pokazał kartkę Jeffry'emu Fortes'owi z Excelsioru. W 87. minucie za Pepijna Schlössera wszedł Mart Remans. Drużyna Rody ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała jedenastka gości, zdobywając kolejną bramkę. W 88. minucie Joël Zwarts ponownie pokonał bramkarza zmieniając wynik na 1-3. Przy strzeleniu gola pomagał Elías Omarsson. W doliczonym czasie gry w zespole Excelsioru doszło do zmiany. Ahmad Mendes wszedł za Thomasa Verhaara. Na boisku zrobiło się niespokojnie. Aby opanować sytuację w pierwszej minucie doliczonego czasu gry, arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom obu drużyn: Ba-Muace Simakali i Luigiemu Bruinsowi. W ostatnich minutach spotkania na murawie stadionu kibice domagali się kolejnych bramek. Trzy minuty później wynik ustalił Ahmad Mendes. Asystę przy golu zaliczył Jeffry Fortes. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 1-4. Zawodnicy obu drużyn obejrzeli po dwie żółte kartki. Jedenastka Rody w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast drużyna gości w drugiej połowie wymieniła dwóch zawodników. 6 grudnia zespół Excelsioru zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jego rywalem będzie NEC Nijmegen. Natomiast 9 grudnia AFC Ajax II będzie przeciwnikiem jedenastki Rody w meczu, który odbędzie się w Duivendrecht.