Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą sześć razy. Drużyna SC Cambuur wygrała aż cztery razy, zremisowała dwa, nie przegrywając żadnego meczu. Już w pierwszych minutach drużyna SC Cambuur próbowała rozpoznać przeciwników konstruując akcje zaczepne. Przez dłuższy czas przewaga w posiadaniu piłki była aż nadto widoczna, jednak nie przynosiło to efektów w postaci bramek. W 40. minucie arbiter ukarał kartką Ridę El Barjijego, piłkarza gospodarzy. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Drugą połowę zespół Utrechtu II rozpoczął w zmienionym składzie, za Justina Lonwijka wszedł Odysseus Velanas. W 55. minucie za Davida Sambissę wszedł Alex Bangura. W tej samej minucie w jedenastce SC Cambuur doszło do zmiany. Jarchinio Antonia wszedł za Ragnara Oratmangoena. W 59. minucie kartkę otrzymał Kellian van der Kaap z zespołu gości. Dopiero w drugiej połowie Mitchell van Rooijen wywołał eksplozję radości wśród kibiców Utrechtu II, zdobywając bramkę w 61. minucie starcia. To pierwszy gol tego zawodnika w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. Asystę zaliczył Hicham Acheffay. W 66. minucie arbiter przyznał kartkę Jordemu van Deelenowi z SC Cambuur. Na 21 minut przed zakończeniem drugiej połowy na listę strzelców wpisał się Robert Mühren. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie 10 zdobytych bramek. W 73. minucie kartkę dostał Sylian Mokono, piłkarz Utrechtu II. Niedługo później trener Utrechtu II postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w formację obronną i w 85. minucie zastąpił zmęczonego Syliana Mokona. Na boisko wszedł Mark Pabai, który miał za zadanie uspokoić grę w szeregach obronnych. Chwilę później trener SC Cambuur postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 86. minucie na plac gry wszedł Stanley Akoy, a murawę opuścił Robin Maulun. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 1-1. Przewaga drużyny SC Cambuur w posiadaniu piłki była ogromna (64 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze nie potrafili wygrać meczu. Zespół Utrechtu II zagrał bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Arbiter starał się panować nad sytuacją i chętnie wyciągał kolorowe kartoniki, niestety nawet to nie ochłodziło rozgrzanych głów piłkarzy. Zawodnicy obu drużyn obejrzeli po dwie żółte kartki. Jedenastka Utrechtu II w drugiej połowie wymieniła dwóch zawodników. Natomiast drużyna gości w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. 1 listopada zespół SC Cambuur zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jego rywalem będzie NEC Nijmegen. Tego samego dnia SC Telstar będzie przeciwnikiem drużyny Utrechtu II w meczu, który odbędzie się w Velsen-Zuid.