Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą sześć razy. Zespół Telstara wygrał aż cztery razy, zremisował dwa, nie przegrywając żadnego spotkania. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Już na początku meczu to piłkarze AZ II otworzyli wynik. W 10. minucie bramkę zdobył Yusuf Barasi. Jedyną kartkę w pierwszej połowie otrzymał Joey Jacobs z zespołu gospodarzy. Była to 12. minuta starcia. Wysiłki podejmowane przez jedenastkę Telstara w końcu przyniosły efekt bramkowy. Na sześć minut przed zakończeniem pierwszej połowy na listę strzelców wpisał się Ilias Bronkhorst. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie sześć zdobytych bramek. Asystę przy golu zanotował Shayne Pattynama. Pierwsza połowa zakończyła się remisem. Drugą połowę jedenastka AZ II rozpoczęła w zmienionym składzie, za Tijjaniego Reijndersa wszedł Zico Buurmeester. Także drużyna Telstara wyszła w zmienionym składzie, za Gyliana van Velzena wszedł Sebastian Guerra. W 65. minucie Juan Familio-Castillo zastąpił Jorna Berkhouta. W tej samej minucie w drużynie AZ II doszło do zmiany. Millen Baars wszedł za Ferdego Druijfa. Trener AZ II postanowił zagrać agresywniej. W tej samej minucie zmienił pomocnika Thijsa Oostinga i na pole gry wprowadził napastnika Soulymana Alloucha. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. W 77. minucie Cas Dijkstra został zmieniony przez Welata Cagro, co miało wzmocnić drużynę Telstara. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Desa Kunsta na Fedde De Jonga. Po chwili trener Telstara postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 85. minucie na plac gry wszedł Yaël Liesdek, a murawę opuścił Ilias Bronkhorst. Na boisku zrobiło się niespokojnie. Aby opanować sytuację w 90. minucie, sędzia przyznał żółte kartki zawodnikom jedenastki gości: Welatowi Cagro i Glynorowi Pletowi. W drugiej połowie nie padły bramki. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Zawodnicy AZ II dostali w meczu jedną żółtą kartkę, a ich przeciwnicy dwie. Zespół gospodarzy w drugiej połowie dokonał pięciu zmian. Natomiast drużyna Telstara w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Już w najbliższy piątek jedenastka AZ II zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie Almere City FC. Natomiast 10 listopada Go Ahead Eagles zagra z zespołem Telstara na jego terenie.