Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 29 pojedynków jedenastka Volendamu wygrała 12 razy i zanotowała sześć porażek oraz 11 remisów. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Volendamu w dziewiątej minucie spotkania, gdy Robert Mühren strzelił pierwszego gola. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie sześć zdobytych bramek. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Denso Kasius. W 20. minucie Tim Receveur został zastąpiony przez Stije Resinka. Zespół gości otrząsnął się z chwilowego letargu. Ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W 31. minucie na listę strzelców wpisał się Maarten Pouwels. To pierwszy gol tego piłkarza w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. Przy zdobyciu bramki asystował Bradly van Hoeven. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. W 52. minucie kartką został ukarany Thijs van Leeuwen, zawodnik gości. Piłkarze Volendamu odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 53. minucie Robert Mühren ponownie zdobył bramkę zmieniając wynik na 2-1. Asystę przy golu zaliczył Ibrahim El Kadiri. Chwilę później trener Volendamu postanowił bronić wyniku. W 54. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Gaetana Oristania wszedł Mike Eerdhuijzen, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła jedenastce Volendamu utrzymać prowadzenie. Mimo postawienia na obronę jedenastce Volendamu udało się strzelić gola i wygrać. Po chwili trener Almere postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 63. minucie na plac gry wszedł Jonas Arweiler, a murawę opuścił Maarten Pouwels. W 72. minucie boisko opuścili piłkarze gospodarzy: Martijn Kaars, Joey Antonioli, a na ich miejsce weszli Ibrahim El Kadiri, Calvin Twigt. W końcu rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. Na 17 minut przed zakończeniem drugiej połowy wynik na 3-1 podwyższył Martijn Kaars. Bramka padła po podaniu Roberta Mührena. Między 77. a 78. minutą, boisko opuścili piłkarze Volendamu: Alex Plat, Denso Kasius, na ich miejsce weszli: Milan de Haan, Dean James. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Jorrita Smeetsa, Thijsa van Leeuwena zajęli: Marcelencio Esajas, Jeffrey Puriel. W 89. minucie sędzia pokazał kartkę Stije Resinkowi z drużyny gości. Niedługo później Daniël Breedijk wywołał eksplozję radości wśród kibiców Almere, zdobywając kolejną bramkę w pierwszej minucie doliczonego czasu spotkania starcia. Asystę przy golu zanotował Lance Duijvestijn. Zespołowi Almere zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem jedenastki Volendamu. Arbiter nie ukarał zawodników Volendamu żadną kartką, natomiast piłkarzom gości przyznał dwie żółte. Drużyna gospodarzy w drugiej połowie wymieniła pięciu zawodników. Natomiast jedenastka Almere wymieniła czterech zawodników. 10 października zespół Almere rozegra kolejny mecz u siebie. Jego rywalem będzie BV De Graafschap. Natomiast 15 października SC Telstar będzie przeciwnikiem drużyny Volendamu w meczu, który odbędzie się w Velsen-Zuid.