Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 47 starć zespół FC Eindhoven wygrał 22 razy i zanotował 15 porażek oraz 10 remisów. Początek spotkania nie zapowiadał emocjonującego meczu. Piłkarze starali się wypracowywać sytuacje, ale gra nie kleiła się obu drużynom. Sędzia miał niewiele pracy. Dopiero w trzecim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia pokazał Trevorowi Davidowi z FC Oss. Była to 35. minuta pojedynku. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 52. minucie kartkę otrzymał Jan Lammers z zespołu gości. Niedługo później trener FC Eindhoven postanowił wzmocnić formację obronną i w 69. minucie zastąpił zmęczonego Valentina Vermeulena. Na boisko wszedł Collin Seedorf, który miał za zadanie uspokoić grę w szeregach obronnych. Na 18 minut przed zakończeniem drugiej połowy kartką został ukarany Livio Milts, piłkarz gości. W 74. minucie Brian De Keersmaecker został zastąpiony przez Ikera Poza. W tej samej minucie w drużynie FC Eindhoven doszło do zmiany. Hugo Botermans wszedł za Jaspera Dahlhausa. Po chwili trener FC Oss postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 80. minucie na plac gry wszedł Cas Peters, a murawę opuścił Livio Milts. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry w jedenastce FC Oss doszło do zmiany. Joshua Sanches wszedł za Marta Remansa. Dwie minuty później arbiter ukarał kartką Jensa van Sona, zawodnika FC Eindhoven. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Piłkarze gospodarzy dostali w meczu jedną żółtą kartkę, natomiast ich przeciwnicy trzy. Zespół gospodarzy w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Natomiast drużyna FC Oss w drugiej połowie wymieniła dwóch zawodników. Już w najbliższy piątek jedenastka FC Oss zawalczy o kolejne punkty w 's-Hertogenbosch. Jej rywalem będzie FC Den Bosch. Tego samego dnia MVV będzie przeciwnikiem zespołu FC Eindhoven w meczu, który odbędzie się w Maastrichcie.