Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 34 starcia zespół Den Bosch wygrał 15 razy i zanotował 12 porażek oraz siedem remisów. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Niedługo po rozpoczęciu meczu zespół SC Cambuur trafił do bramki rywala. W pierwszych minutach spotkania bramkę zdobył Ragnar Oratmangoen. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego siódme trafienie w sezonie. Przy strzeleniu gola asystę zaliczył Alex Bangura. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy SC Cambuur w 23. minucie spotkania, gdy Robert Mühren strzelił z karnego drugiego gola. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie 32 zdobyte bramki. Zawodnicy gospodarzy odpowiedzieli strzeleniem gola. W 36. minucie na listę strzelców wpisał się Romano Postema. To już szóste trafienie tego piłkarz w sezonie. Dalsze wysiłki podejmowane przez zespół Den Bosch przyniosły efekt bramkowy. W 45. minucie bramkę wyrównującą zdobył Dhoraso Moreo. Sytuację bramkową stworzył Romano Postema. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 2-2. Prawie natychmiast Michael Breij wywołał eksplozję radości wśród kibiców SC Cambuur, strzelając kolejnego gola w 46. minucie starcia. W 50. minucie Lorenzo Fonseca został zmieniony przez Stevena van der Heijdena. Trener Den Bosch wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Dona Bolsiusa. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy 20 razy. Murawę musiał opuścić Dhoraso Moreo. To była dobra decyzja, ponieważ jego drużynie udało się strzelić wyrównującego gola. Na 17 minut przed zakończeniem drugiej połowy w jedenastce SC Cambuur doszło do zmiany. Nick Doodeman wszedł za Jarchinia Antonię. W końcu rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W 74. minucie Jizz Hornkamp wyrównał wynik meczu. Chwilę później trener SC Cambuur postanowił bronić wyniku. W 76. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Michaela Breija wszedł Jasper ter Heide, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi gości utrzymać remis. Mimo postawienia na obronę zespołowi gości udało się strzelić gola i wygrać. Zawodnicy SC Cambuur szybko odpowiedzieli zdobyciem bramki. Gola na 3-4 w 77. minucie strzelił Nick Doodeman. Asystę przy bramce zanotował Mees Hoedemakers. W 87. minucie boisko opuścili zawodnicy gości: Giovanni Korte, Joris Kramer, a na ich miejsce weszli Issa Kallon, Erik Schouten. W drugiej minucie doliczonego czasu pojedynku swojego drugiego gola w tym meczu strzelił Ragnar Oratmangoen ze SC Cambuur. Ponownie w zdobyciu bramki pomógł Alex Bangura. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 3-5. Sędzia nie przyznał żadnych kartek, mimo zdarzających się fauli. Jedenastka Den Bosch w drugiej połowie dokonała dwóch zmian. Natomiast drużyna gości w drugiej połowie wymieniła czterech zawodników. 16 kwietnia jedenastka SC Cambuur zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej rywalem będzie Helmond Sport. Tego samego dnia FC Dordrecht będzie gościć zespół Den Bosch.