Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 12 razy. Zespół Den Bosch wygrał aż osiem razy, zremisował raz, a przegrał tylko trzy. Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. Po nieciekawym początku meczu piłkarze Den Haaga nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 21. minucie na listę strzelców wpisał się Thomas Verheydt. W zdobyciu bramki pomógł Amar Ćatić. W 22. minucie sędzia pokazał żółtą kartkę Boyowi Kemperowi, zawodnikowi gospodarzy. Zespół gości nie zraził się bieżącą sytuacją na boisku. Ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki niedługo przyniosły efekt. W 35. minucie Roy Kuijpers wyrównał wynik meczu. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego szóste trafienie w sezonie. Przy strzeleniu gola asystę zaliczył Jizz Hornkamp. W drugiej minucie doliczonego czasu gry arbiter pokazał żółte kartki Dhorasowi Moreo, Samy'emu Bourardowi z Den Haaga i Stevenowi van der Heijdenowi z zespołu gości. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Na drugą połowę drużyna Den Bosch wyszła w zmienionym składzie, za Stevena van der Heijdena wszedł Jorn van Hedel. Zawodnicy gospodarzy odpowiedzieli strzeleniem gola. W 55. minucie Thomas Verheydt ponownie zdobył bramkę zmieniając wynik na 2-1. Bramka padła po podaniu Amara Ćaticia. Jedyną żółtą kartkę w drugiej połowie sędzia przyznał Jornowi van Hedlowi z zespołu gości. Była to 65. minuta meczu. Trener Den Bosch postanowił zagrać agresywniej. W 73. minucie zmienił obrońcę Victora van den Bogerta i na pole gry wprowadził napastnika Prebena Stiersa. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Pomimo strzelenia gola nie udało się odwrócić losów meczu gdyż przeciwnicy także zdobyli bramkę. W 76. minucie za Rika Muldersa wszedł Rick Zuijderwijk. Jorn van Hedel z Den Bosch w 83. minucie dostał drugą żółtą, a następnie czerwoną kartkę i musiał opuścić boisko. Wcześniej ten zawodnik został ukarany w 65. minucie. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Den Haaga w 84. minucie spotkania, gdy Thomas Verheydt zdobył z rzutu karnego trzecią bramkę. Niedługo później Soufyan Ahannach wywołał eksplozję radości wśród kibiców Den Bosch, strzelając kolejnego gola w drugiej minucie doliczonego czasu meczu pojedynku. Asystę przy bramce zaliczył Mohamed Berte. Drużynie Den Bosch zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem zespołu Den Haaga. Jedni i drudzy wymienili po czterech graczy w drugiej połowie. Już w najbliższy piątek zespół Den Bosch rozegra kolejny mecz u siebie. Jego przeciwnikiem będzie Almere City FC. Tego samego dnia Helmond Sport będzie gościć zespół Den Haaga.