- Przez te pięć miesięcy w kadrze zagrało sześciu bramkarzy i 40 zawodników z pola, którzy cały czas byli sprawdzani pod kątem przydatności do gry z orłem na piersi - dodał. - Warto również trochę miejsca poświęcić Polskiej Lidze Hokejowej, która w tym sezonie jest bardzo atrakcyjna dla kibiców. Myślę, że walka o "czwórkę" będzie do ostatnich kolejek emocjonować fanów hokeja oraz zainteresowane kluby. Ciarko PBS Bank Sanok i Comarch Cracovia mają kilkupunktową przewagę i wydają się bezpieczne, ale Aksam Unia, JKH GKS Jastrzębie i GKS Tychy do końca walczyć będą o dwa miejsca pozwalające grać o medale MP. Podobnie będzie z rywalizacją o utrzymanie w PLH. Te pojedynki także będą niezwykle zacięte. - Około 15 marca, pod koniec drugiej rundy play off, ogłoszę listę zawodników powołanych na zgrupowanie przed MŚ, które będzie trwało w okresie 22.03-14.04 w Krynicy Zdroju, Jastrzębiu-Zdroju (mecze towarzyskie ze Słowenią 31.03 i 1.04) i na Węgrzech (7/8.04 sparingi z reprezentacją Węgier). Są to wymagający rywale, ale świadomie takich wybrałem, żeby poprzeczka była wysoko zawieszona. Ze Słowenią już dawno nie graliśmy (ostatnio na MŚ w 2010 roku), a przypominam, że jest to zespół, który jeszcze rok temu grał na MŚ elity na Słowacji - poinformował trener hokejowej reprezentacji Polski. "Biało-czerwoni" w wyniku reformy rozgrywek zostali zdegradowani do trzeciej ligi światowej i w Krynicy-Zdroju walczyć będą o powrót na zaplecze Elity. Ich rywalami będą: Australia, Holandia, Korea, Litwa i Rumunia. Awans wywalczy tylko jeden zespół.