W tym wypadku chodzi o jedną z najważniejszych pozycji w hokeju na lodzie - bramkę. W Sosnowcu na pewno nie zobaczymy Tomaša Fučika z GKS-u Tychy, który nie otrzymał jeszcze polskiego obywatelstwa, więc nie pojawił się na zgrupowaniu "Biało-Czerwonych". "Sprawa utknęła na najwyższym szczeblu. Mają teraz zapewne ważniejsze sprawy, dlatego tyle to trwa i nie zdążą na pewno na turniej w Sosnowcu załatwić formalności. Miejmy nadzieję, że uda się to do majowego turnieju w Czechach" - powiedział Leszek Laszkiewicz, team leader reprezentacji Polski, cytowany przez hokej.net. Pod dużym znakiem zapytania stoi też udział w sosnowieckiej imprezie Johna Murraya, bramkarza GKS-u Katowice, który doznał kontuzji ręki w ostatnim spotkaniu ligowym z Re-Plastem Unią Oświęcim. Nasz podstawowy bramkarz prawdopodobnie nie zdąży się wykurować do czwartku, ale tutaj będzie trwała walka z czasem. "Rehabilitanci pracują cały czas z Johnem. Widzimy małą poprawę każdego dnia, ale dalej nie jest on gotowy do gry na sto procent" - wyjaśnił Laszkiewicz, cytowany przez hokej.net. Polski hokej w ostatnim czasie przeżywa lepsze dni. W zeszłym roku "Biało-Czerwoni" awansowali do mistrzostw świata elity po raz pierwszy od 21 lat. W czempionacie dywizji 1A zajęli drugie miejsce, przegrywając tylko jedną spotkanie - Wielką Brytanią 4-5 po dogrywce. Hokej. Kolejny ważny rok dla reprezentacji Polski Dzięki temu w tym roku zagrają w najważniejszym czempionacie, który w dniach 10-26 maja odbędzie się w Pradze i Ostrawie. Polacy trafili do grupy B, która swoje mecze rozegra w tym drugim mieście, a jej rywalami będą: Stany Zjednoczone, Niemcy, Szwecja, Słowacja, Łotwa, Francja i Kazachstan. Zanim jednak do tego dojdzie najpierw podopieczni Kalabera sprawdzą swoje umiejętności w prekwalifikacjach olimpijskich w Sosnowcu. W tej imprezie zmierzą się kolejno z: Estonią (8 lutego, 16.30), Ukrainą (9 lutego, 20.15) i Koreą Południową (11 lutego, 20.15). Awans wywalczy tylko zwycięzca. Gdyby okazali się nimi "Biało-Czerwoni", to czeka ich jeszcze ostatnia faza prekwalifikacji. Na przełomie sierpnia i września 2024 roku w trzech grupach, turnieje w: Bratysławie, Rydze oraz w Danii, ale dokładna lokalizacja nie została jeszcze podana. Pewny awans ma już osiem zespołów z rankingu IIFH oraz gospodarz. Są: Kanada, Finlandia, Rosja (jeśli zostanie dopuszczona), Stany Zjednoczone, Niemcy, Szwecja, Szwajcaria, Czechy oraz Włochy. W sumie w turnieju olimpijskim wystąpi 12 drużyn.