Trener Jacek Płachta zaskoczył, wystawiając do gry Odrobnego dzień po tym, jak kapitalny mecz ze Słowenią zaliczył Rafał Radziszewski. "Wiedźmin" rozegrał jednak bardzo dobre spotkanie i nie dał się pokonać. - Rafał zagrał super. Grał rewelacyjnie. Po dwóch ciężkich meczach pociągnął drużynę do zwycięstwa - komplementował kolegę "Wiedźmin". - Najważniejsze, że potrafimy się uzupełniać. Raz Rafał wychodzi, raz ja, a jakość gry się nie zmienia. Oby tak dalej - powiedział Odrobny. W czwartek dzień wolny, a w piątek Polacy zmierzą się z Japonią.