"Wykryto 8 nowych przypadków #koronawirus wśród polskich hokeistów. Wśród zakażonych jest też trener kadry. W sumie przebadano 47 osób. 11 miało wynik pozytywny, 14 negatywny. Na 22 wynik wciąż PZHL czeka" - poinformował na Twitterze Wojciech Marczyk, dziennikarz stacji RMF FM. Przypomnijmy, że już w niedzielę podano informację, że trzech zawodników kadry jest zakażonych COVID-19, a objawy - takie jak brak smaku i ból gardła - wykazywali także inni hokeiści.W sobotę Polski Związek Hokeja na Lodzie oficjalnie potwierdził, że z COVID-19 zmaga się Damian Kapica, który musiał obowiązkowo przebadać się przed wyjazdem do zagranicznego klubu, występującego w Bet-at-home ICE Hockey League (dawna EBEL). Zakażeni byli także defensor JKH GKS-u Jastrzębie Arkadiusz Kostek i napastnik GKS-u Tychy Filip Komorski. Wielu reprezentantów Polski, prosząc o anonimowość, podkreślało, że zgrupowanie nie było najlepiej zorganizowane. Zbyt swobodnie traktowano zasady reżimu sanitarnego. Nie minimalizowano ryzyka poprzez dezynfekcję autobusu, czy też organizowanie odprawy taktycznej z udziałem 40 osób w małej salce. Co więcej, portal Hokej.net dotarł do informacji, według których zakażonych jest kilkunastu zawodników i członków sztabu szkoleniowego JKH GKS-u Jastrzębie. "Działacze JKH GKS-u Jastrzębie, błyskawicznie reagując na efekty zaniedbań organizatorów zgrupowania reprezentacji Polski, zorganizowali odpowiednie testy we własnym zakresie" - opisuje Hokej.net.- Grupa naszych hokeistów oraz przedstawicieli sztabu szkoleniowego wykazała pozytywny wynik testów, a to oznacza, że powrót do treningów jest na razie wykluczony. Wszystkie te osoby poddały się izolacji, spełniając wytyczne sanepidu, z którym utrzymują stały kontakt - napisano na łamach oficjalnej strony internetowej jastrzębskiego klubu.Wśród zakażonych jest także Filip Starzyński, zawodnik GKS-u Katowice. - Nasz napastnik czuje się dobrze i przebywa w izolacji domowej, czekając na dalsze wytyczne sanepidu. W przypadku dyrektora sekcji Rocha Bogłowskiego oraz zawodników Patryka Krężołka, Mateusza Michalskiego, Oskara Krawczyka, Bartosza Fraszki i Mateusza Zielińskiego badania dały wynik negatywny. Wciąż czekamy na wyniki testów Grzegorza Pasiuta, Patryka Wajdy oraz trenera Ireneusza Jarosza - czytamy na oficjalnej stronie internetowej GieKSy. WG