Kazachstan spadł do Dywizji IA Mecz Kazachstanu z Łotwą miał wysoką stawkę. Kazachowie wiedzieli, że jeśli przegrają bez dogrywki czy karnych, to ostatecznie stracą szansę na utrzymanie w elicie. Łotysze byli w nieco lepszej sytuacji, ale zdawali sobie sprawę, że porażkę mogą przypłacić spadkiem. Pierwszy celny strzał przyniósł Kazachom gola. Skontrowali i Nikita Iwanow i pokonał bramkarza. Łotysze oddali 12 celnych uderzeń w pierwszej tercji (rywale tylko trzy), ale udało im się wyrównać dopiero w 36. minucie, gdy Kaspars Daugavins wykorzystał stratę rywali we własnej tercji. Łotewscy hokeiści atakowali, znacznie częściej strzelali i w 55. minucie zdobyli gola. Maris Bicevskis przejął krążek za bramką, wyjechał przed nią i nie dał szans bramkarzowi. Kazachowie wycofali bramkarza minutę przed końcem i atakowali w sześciu, ale bez efektów. Kazachstan został więc zdegradowany i za rok będzie jednym z rywali naszych hokeistów podczas MŚ Dywizji IA. W popołudniowym meczu grupy A Rosja nie zachwyciła, ale pewnie pokonała Szwajcarię 5-1. Grupa A Rosja - Szwajcaria 5-1 (1-0, 1-0, 3-1) Bramki: dla Rosji - Iwan Telegin (6, 49), Jewgienij Kuzniecow (29), Siergiej Szyrokow (56), Siergiej Moziakin (60); dla Szwajcarii - Simon Moser (59). Kary: Rosja - 6 minut, Szwajcaria - 26. Kazachstan - Łotwa 1-2 (1-0, 0-1, 0-1) Bramki: dla Łotwy - Kaspars Daugavins (36), Maris Bicevskis (55); dla Kazachstanu - Nikita Iwanow (5). Kary: Łotwa - 4 minuty, Kazachstan - 10. Tabela: Lp. Zespół M Pkt Bramki 1. Czechy 5 14 21-6 2. Rosja 5 12 25-9 3. Szwecja 5 11 19-12 4. Szwajcaria 5 7 14-18 5. Dania 5 7 11-20 6. Łotwa 6 6 12-19 7. Norwegia 5 5 10-18 8. Kazachstan 6 2 14-24 - spadek Tak padł zwycięski gol dla Łotwy: Kapitalny gol Kuzniecowa: Wielka radość Węgrów Sobota była wielkim dniem dla węgierskiego hokeja. Nasi "Bratankowie" których w lutym pokonaliśmy w Budapeszcie w meczu o awans do finałowego turnieju eliminacji olimpijskich, odnieśli pierwsze zwycięstwo na mistrzostwach świata od 1939 roku! Pokonali Białoruś 5-2, dzięki czemu mają szansę na utrzymanie się w elicie. W hokeju tylko zwycięzcy dostają w nagrodę okazję wysłuchania swojego hymnu, ale węgierscy fani mają wspaniały zwyczaj, że zawsze po przegranym meczu zostają i razem ze swoimi hokeistami odśpiewują swój hymn a cappella. Tym razem było inaczej. "Po raz pierwszy nie śpiewaliśmy hymnu jako przegrani. Byłem niesamowicie dumny z chłopaków i tego, że jestem Węgrem, gdy patrzyłem, jak nasza flaga sunęła do góry" - powiedział ze łzami w oczach Csanad Erdely. Zobacz, jak Węgrzy cieszyli się z gola: W wieczornym spotkaniu grupy B Słowakom nie udało się nawiązać wyrównanej walki z Kanadyjczykami. Ekipa Klonowego Liścia wygrała 5-0 i z kompletem punktów prowadzi w tabeli. Grupa B Węgry - Białoruś 5-2 (2-1, 2-1, 1-0) Bramki: dla Węgier - Gergo Nagy (6), Janos Vas (11, 60), Balazs Sebok (31), Vilmos Gallo (34); dla Białorusi - Geoff Platt (13), Artur Haurus (27). Kary: Węgry - 10 minut, Białoruś - 12. Kanada - Słowacja 5-0 (2-0, 2-0, 1-0) Bramki: Morgan Rielly (12), Matt Duchene (19), Taylor Hall (34), Mark Scheifele (39), Derick Brassard (51). Kary: Kanada - 4 minuty, Słowacja - 12. Tabela 1. Kanada 5 15 30-4 2. Finlandia 5 15 20-6 3. USA 5 9 18-12 4. Niemcy 5 7 15-16 5. Słowacja 5 6 12-16 6. Francja 5 5 11-16 7. Węgry 6 3 10-27 8. Białoruś 6 3 13-32 Mirosław Ząbkiewicz