Po zwycięstwie 1-0 z Białorusią Polacy grają w piątek mecz ze Słowacją. Początek meczu o godz.19.15. Słowacki trener Robert Kalaber przyznaje, że łatwo nie będzie. Jego zdaniem Słowacja ma bardzo silny skład i jest nawet mocniejsza niż podczas niedawnych mistrzostw świata elity. Doszli do niej kolejnie zawodnicy. Hokej: Czy dojdzie do sensacji? Ten mecz będzie spotkaniem drużyn, które wygrały pierwsze mecze (Słowacja wygrała 2-1 z Austrią). Nie należy spodziewać się wielkim zmian w taktyce polskiego zespołu. Liczyć się będzie uważna gra w defensywie i forma bramkarza Johna Murraya, który tak świetnie spisał się w meczu z Białorusią. Gdyby Polska wyeliminowała Słowację byłaby to sensacja o której mówiłby cały hokejowy świat. Rywale od 1994 roku, czyli od rozpadu Czechosłowacji, byli obecni na każdych zimowych igrzyskach. Dotychczas obie drużyny grały rzadko. Bilans to sześć porażek i jeden remis (w kwalifikacjach do igrzysk 1994). Mecz będzie transmitowany w TVP Sport.