Mecz lepiej rozpoczęli goście, którzy już w 4. minucie objęli prowadzenie. Do siatki tyszan trafił Roland Hajos, który wykorzystał grę w przewadze.Gospodarze zabrali się do pracy i na efekty nie trzeba było długo czekać. Jeszcze w pierwszej tercji GKS strzelił dwa gole - oba w przewadze. W 14. minucie do remisu doprowadził Jaroslav Kristek, a na 2-1 trafił Michał Woźnica.W drugiej osłonie kibice zobaczyli tylko jedną bramkę i niestety w wykonaniu Jegesmedvek Miszkolc. Tyskiego bramkarza pokonał Adrian Toth..Trzecia tercja należała do GKS-u. W 44. minucie na listę strzelców wpisał się Martin Vozdecky, a kilka minut później Michał Kotlorz. Wynik ustalił strzałem do pustej bramki Kristek. Kolejna runda rozegrana zostanie w listopadzie we Włoszech z udziałem Szachtara Soligorsk, Berbarysa Atyrau oraz gospodarzy - Ritten Sport.Tyski zespół był rewelacją ubiegłorocznej edycji. Dotarł do Final Four i zajął w nim trzecie miejsce. GKS Tychy - DVTK Jegesmedvek Miszkolc 5-2 (2-1, 0-1, 3-0) Bramki: 0-1 Roland Hajos (4), 1-1 Jaroslav Kristek (14), 2-1 Michał Woźnica (17), 2-2 Adrian Toth (22), 3-2 Martin Vozdecky (44), 4-2 Michał Kotlorz (48), 5-2 Jaroslav Kristek (59). Kary: GKS - 12 minut; DVTK - 37 minut (w tym kara meczu Balint Magosi). Widzów: 2500. Tabela końcowa turnieju w Tychach: M Pkt Bramki 1. GKS 3 7 18-4 2. Jegesmedvek 3 6 11-7 2. Acroni 3 4 6-7 4. Dunarea 3 1 3-20