Śrubowanie rekordu przerwał w poniedziałkowym meczu z Białorusią (3-2) Jewgenij Kowirszin, zdobywając gola w 47. minucie. Bramkarz Finlandii poprawił 11-letni rekord należący do Słowaka Jana Lasaka. W MŚ w 2004 roku, rozgrywanych tak jak obecnie w Ostrawie i Pradze, pozostawał on z czystym kontem przez 207 minut. - Jestem dumny i szczęśliwy, że mogę być częścią historii. To wielka rzecz. Za ustanowienie rekordu dziękuję wszystkim zawodnikom, którzy grają przede mną w polu. Bez ich pomocy nie dokonałbym tego - powiedział 32-letni bramkarz, który na co dzień występuje w lidze NHL w drużynie Nashville Predators. Finowie pokonali w Ostrawie Białoruś 3-2 po dogrywce. Wicemistrzowie świata już wcześniej zapewnili sobie awans do ćwierćfinału, o który walczą Białorusini.