O śmierci hokeisty poinformował portal Isport.blesk.cz. To na jego łamach Buchtela opowiedział o swoich odczuciach, towarzyszących mu po usłyszeniu diagnozy, którą poznał w maju. - To był najgorszy dzień w moim życiu. Nie ma odpowiedniego lekarstwa, nikt nie wie, co z tym zrobić - mówił zrozpaczony 20-latek. Mężczyznę w walce ze śmiertelnym wrogiem wspierała ukochana, a także przedstawiciele świata sportu, między innymi Petr Cech. Niestety, choroba była już zaawansowana i atakowała już nie tylko serce, ale i płuca. Jej czwarty nawrót kazał się być zabójczy. Hokeista zmarł w wieku 20 lat, mając przed sobą niemal całą karierę.