"Pingwiny" zwycięstwo zawdzięczają przede wszystkim swojemu bramkarzowi. Marc-Andre Fleury obronił aż 34 strzały. Kanadyjczyk nie wpuścił więcej niż dwa gole w dziewięciu ostatnich meczach. Zespół z Pittsburgha to aktualnie najlepsza drużyna rozgrywek. Z dorobkiem 44 pkt o jeden wyprzedza Philadelphię Flyers oraz o dwa rywalizujący na Wschodzie zespół Detroit Red Wings. Asysta Wolskiego w meczu z "Gwiazdami" była jego dziesiątą w sezonie. Jego dorobek uzupełniają cztery branki. "Kojoty" zajmują w Konferencji Wschodniej piąte miejsce. Vancouver Canucks zastrzegło numer "19", z którym przez osiem lat grał Markus Naslund. Szwed w barwach kanadyjskiej drużyny rozegrał 884 meczów. Na swoim koncie zapisał 346 bramek i 410 asyst. Ceremonia miała miejsce przed spotkaniem z Tampa Bay Lightning. Do podniosłego nastroju nie dostosowali się jednak obecni gracze Canucks, którzy po dogrywce przegrali 4-5. 15. porażki doznali broniący tytułu hokeiści Chicago Blackhawks, którzy w San Jose również po dogrywce ulegli Sharks 1-2. Decydującą bramkę zdobył dla "Rekinów" w czwartej minucie dodatkowego czasu Ryane Clowe. Wyniki sobotnich spotkań: Boston Bruins - Philadelphia Flyers 1-2 (po dogrywce) Buffalo Sabres - Pittsburgh Penguins 2-5 Toronto Maple Leafs - Montreal Canadiens 3-1 New Jersey Devils - Detroit Red Wings 1-4 New York Islanders - Atlanta Thrashers 4-5 Washington Capitals - Colorado Avalanche 2-3 St. Louis Blues - Carolina Hurricanes 1-2 (po karnych) Nashville Predators - Florida Panthers 3-0 Phoenix Coyotes - Dallas Stars 5-2 Columbus Blue Jackets - New York Rangers 3-1 San Jose Sharks - Chicago Blackhawks 2-1 (po dogrywce) Vancouver Canucks - Tampa Bay Lightning 4-5 (po dogrywce) Los Angeles Kings - Minnesota Wild 2-3 (po dogrywce) Zobacz skrót z meczu Phoenix Coyotes - Dallas Stars