W pierwszym środowym meczu w Kolonii Włosi oddali tylko dziewięć celnych strzałów, podczas gdy Amerykanie 32. Faworyci objęli prowadzenie w 6. minucie po sprytnym strzale Brocka Nelsona. Hokeista New York Islanders podwyższył na 2-0 na początku drugiej tercji, mimo że Włosi atakowali w przewadze. Niespełna dwie minuty później Anders Lee strzelił trzeciego gola, gdy to jego zespół miał na lodzie o jednego zawodnika więcej. W równolegle rozgrywanym meczu w Paryżu Szwajcarzy także mieli sporą przewagę, choć nieco mniejszą. Pewnie pokonali Białorusinów 3-0. Nasi wschodni sąsiedzi trzykrotnie musieli bronić się w osłabieniu w pierwszej tercji i w końcu stracili gola. Na 2-0 podwyższył Andres Ambuhl w 36. minucie, a wynik ustalił Cody Almond w połowie trzeciej tercji. Zabójcza kontra USA: Grupa A USA - Włochy 3-0 (1-0, 2-0, 0-0) Bramki: Brock Nelson (6, 26), Anders Lee (28). Kary: USA - 4, Włochy - 6 minut. 1. Łotwa 3 9 8-2 2. USA 4 9 15-7 3. Rosja 3 8 18-5 4. Szwecja 3 4 11-8 5. Słowacja 3 3 7-9 6. Niemcy 3 3 7-14 7. Dania 3 2 6-13 8. Włochy 4 1 4-18 Grupa B: Szwajcaria - Białoruś 3-0 (1-0, 1-0, 1-0) Bramki: Reto Schappi (18), Andres Ambuhl (36), Cody Almond (48)Kary: Szwajcaria - 6; Białoruś - 10 minut. 1. Kanada 3 9 17-3 2. Szwajcaria 4 9 14-8 3. Norwegia 3 6 8-6 4. Francja 3 5 11-7 5. Czechy 3 5 11-8 6. Finlandia 3 4 7-11 7. Słowenia 3 1 7-17 8. Białoruś 4 0 3-18 MZ