Po zwycięstwie w ważnym meczu w Kopenhadze nad Austriakami Słowacy są bliscy utrzymania w elicie. Trudniejszą drogę do pozostania wśród najlepszych mają hokeiści Austrii. We wtorkowym spotkaniu to Austria objęła prowadzenie. Już w drugiej minucie trafił Brian Lebler po zagraniu Fabio Hofera. Kolejne minuty należały jednak do Słowaków. Już w piątej minucie odpowiedział Marcel Hascak. W drugiej odsłonie nasi południowi sąsiedzi odskoczyli na dwie bramki. Trafiali: Tomas Jurco i Christian Jaros. Na otwarcie trzeciej tercji Austriaków poderwał jeszcze do walki swoim golem Peter Schneider, ale nie udało się im wyrównać. Dobił ich tuż przed końcem spotkania Michal Kristof, posyłając krążek do pustej bramki po wycofaniu bramkarza. W grupie A Słowacy zgromadzili dotąd cztery punkty, Austriacy mają na koncie tylko jedno oczko i ciężko im będzie pozostać w elicie. Pięć punktów w grupie B mają Łotysze po wygranej 5-0 z wyraźnym autsajderem Koreą Południową. WS