Kazachowie wrócili do światowej elity, wygrywając ubiegłoroczne mistrzostwa Dywizji I w Kijowie, gdzie w pokonanym polu zostawili m.in. reprezentację Polski (w bezpośrednim starciu przegraliśmy z nimi 2-4).W tym roku w Helsinkach przegrali wszystkie cztery pierwsze spotkania i mimo punktu zdobytego w meczu z USA, nadal zajmują ostatnie miejsce w grupie H, a ich szanse na utrzymanie w Top Division są niewielkie, bo zostały im już tylko dwa mecze, oba z pretendentami do złota - Kanadą i Finlandią. W spotkaniu z USA udowodnili jednak, że zamierzają walczyć do końca.Amerykanie oddali aż 50 strzałów, lecz znakomicie bronił Witalij Kolesnik (przed rokiem podczas meczu z Polakami siedział na ławce rezerwowych). Zespół zza oceanu objął prowadzenie dopiero w 35. minucie, ale cztery minuty później był remis. Gola w przewadze liczebnej strzelił Konstantin Puszkarjew (przed rokiem wpakował nam gola na 3-0). W 45. minucie Justin Faulk odzyskał prowadzenie dla faworytów, lecz pięć minut przed końcem Kazachowie wyrównali za sprawą Talgata Żaiłauowa.W dogrywce miażdżącą przewagę mieli Amerykanie (8-0 w strzałach) i wreszcie Justin Falk zdobył dla nich gola na wagę dwóch punktów. Czesi po ciężkiej przeprawie w wieczornym czwartkowym starciu z Łotwą (3-1) świetnie rozpoczęli spotkanie z Włochami. W 6. minucie doświadczony Petr Nedved zdobył pierwszego gola podczas gry w przewadze, a w 13. minucie na 2-0 podwyższył Jirzi Novotny.W połowie drugiej tercji Czesi zdobyli kolejne trzy bramki w pięć i pół minuty, a w trzeciej tercji wynik ustalił Martin Erat. Trzy z sześciu goli nasi południowi sąsiedzi zdobyli grając z przewagą jednego zawodnika, a na 3-0 Petr Ceslava powyższył, gdy jego zespół bronił się w osłabieniu. Grupa H USA - Kazachstan 3-2 (0-0, 1-1, 1-1; 1-0) Bramki: dla USA - JT Brown (35), Justin Faulk (45, 65); dla Kazachstanu - Konstantin Puszkarjow (39), Talgat Żaiłauow (56). Kary: Kazachstan - 2 min; USA - 4 min. Widzów: 9 850. Grupa S Czechy - Włochy 6-0 (2-0, 3-0, 1-0) Bramki: Petr Nedved (6), Jiri Novotny (13), Petr Caslava (28, 33), Ales Hemsky (32), Martin Erat (55). Kary: dla Włoch - 12 min; dla Czech - 8 min. Widzów: 2 750.