Władze rozgrywek wytłumaczyły, że powodem podjęcia takiej decyzji są ostatnie wydarzenia na Białorusi, w związku z którymi sytuacja w tym kraju jest nieprzewidywalna, również w odniesieniu do transportu. - Po ostatnich wydarzeniach na Białorusi i związanych z tym reakcjach, których efekty są nie do przewidzenia, podróżowanie z i do Mińska stało się trudne. Różne ograniczenia lotów zostały już ogłoszone i wprowadzone. Niektóre z nich do października i nie da się przewidzieć, co będzie dalej - pisze Hokejowa Liga Mistrzów w swoim komunikacie. Po tym, jak 23 maja białoruskie władze sprowadziły na lotnisko w Mińsku samolot lecący z Aten do Wilna, wiele linii lotniczych zaprzestało lotów nad Białorusią, a Unia Europejska zdecydowała się zamknąć swoją przestrzeń powietrzną dla samolotów białoruskiej linii lotniczej Bieławia. Hokejowa Liga Mistrzów tłumaczy, że bez możliwości podróżowania nie jest możliwe przeprowadzenie rozgrywek z udziałem Junosti. Hokejowa Liga Mistrzów nie zdecydowała kto zajmie miejsce Junosti Mińsk - Dla naszych paneuropejskich rozgrywek jest podstawą, by drużyny, kibice, sędziowie, działacze i sponsorzy mogli podróżować i być bezpieczni. Niestety w tej chwili nie jest to zagwarantowane dla podróży z i na Białoruś - pisze HLM. - Nie jest teraz możliwe planowanie przyszłości, a musimy mieć jasne warunki, żeby przeprowadzić rozgrywki i wypełnić obowiązki wobec naszych akcjonariuszy. Decyzja o wykluczeniu mistrza Białorusi dotyczy na razie tylko obecnego sezonu. Zarząd HLM podkreśla, że Białoruś pozostaje ważnym partnerem Hockey Champions League. Dzmitryj Baskau z Federacji Hokeja Białorusi skrytykował decyzję władz międzynarodowych rozgrywek. - Te logistyczne problemy, które są wskazywane jako główny powód mogłyby zostać rozwiązane. W dzisiejszych czasach jest wystarczająco dużo sposobów, żeby przemieszczać się komfortowo i bezpiecznie, ale organizatorzy Ligi Mistrzów poszli po linii najmniejszego oporu - skomentował. Junost Mińsk w tegorocznej edycji Hokejowej Ligi Mistrzów miała zagrać w grupie z czeskimi Ocelarzi Trzyniec, szwajcarskim HC Fribourg-Gotteron oraz szwedzkim Leksands IF. Zarząd HLM nie zdecydował jeszcze, kto zajmie miejsce Junosti w najbliższej edycji rozgrywek. Działacze mają rozważyć to w najbliższych tygodniach. MR