Pierwotnie zjazd miał się odbyć 19 marca, jednak z powodu epidemii koronawirusa został przełożony. Władze związku rozważały zorganizowanie obrad online (tak został przeprowadzony w kwietniu wybór prezesa Polskiego Związku Biathlonu), ostatecznie jednak uchwałę zjazdową uchylono na mocy ustawowego przedłużenia kadencji organów związków sportowych do 30 września 2021 roku. Kandydatów do objęcia stanowiska prezesa PZHL było trzech - obecny szef Mirosław Minkina oraz Zbigniew Stajak i Adam Zięba. Minkina prezesem został 27 listopada 2018 w trakcie kadencji. Zastąpił wtedy Piotra Demiańczuka, który pełnił tę funkcję kilka miesięcy. Wcześniej, w lutym 2018, z posady szefa PZHL zrezygnował Dawid Chwałka. Powodem była trudna sytuacja finansowa federacji, m.in. chodziło o źle wydatkowaną dotację z ministerstwa sportu na ok. 6 mln złotych. Podczas zjazdu sprawozdawczego w czerwcu 2019 ogłoszono, że PZHL ma ponad 16 mln długu. W obliczu zagrożenia utraty płynności finansowej przez związek powstały dwa kanały pozwalające finansować funkcjonowanie reprezentacji i utrzymanie szkolenia młodzieży. Publiczne pieniądze płyną poprzez PKOl i Śląski ZHL. Na poprawę finansów związku miało korzystnie wpłynąć zorganizowanie w 2020 w Katowicach trzech turniejów rangi mistrzostw świata dywizji 1B. Odbył się jeden - w styczniu rywalizowały juniorki U-18. Odwołano natomiast zaplanowane na marzec mistrzostwa seniorek i kwietniowy turniej seniorów. W ostatnich latach związek nie miał sekretarza generalnego, w piątek tę funkcję objął prawnik Andrzej Gut z Rudy Śląskiej. Członkiem zarządu został z kolei dyrektor sportowy Stoczniowca Gdańsk Maciej Turnowiecki, w przeszłości m.in. prezes piłkarskiej Lechii Gdańsk. Zastąpił Roberta Walczaka, który zrezygnował na początku marca. W związku z epidemią koronawirusa przed czasem, w trakcie play off, zakończone zostały w marcu rozgrywki ligowe w Polsce. Na mocy decyzji podjętych przez organizatorów rywalizacji mistrzami Polski zostali hokeiści GKS Tychy i zawodniczki Polonii Bytom. Piotr Girczys