- Pękła mi kostka, potrzebna była operacja. Teraz czeka mnie sześć tygodni rehabilitacji. Mój powrót na lód to być może kwestia nawet dwóch miesięcy - powiedział Chmielewski, który w tym sezonie wystąpił w 14 spotkaniach, strzelił cztery bramki i zanotował cztery asysty. Brak doświadczonego skrzydłowego odczuje też reprezentacja Polski, która niebawem stanie w szranki z Łotwą i Węgrami. W gronie powołanych przez trenera Roberta Kalabera od początku nie było jednak Chmielewskiego. Nawet gdyby nie kontuzja, nie zjawiłby się w Katowicach na zgrupowaniu. - Wcześniej już zapowiadałem, że nie wspomogę kadry narodowej w tym terminie. Liga czeska musi teraz nadrabiać, mecze gramy co kilka dni. Do tego teraz doszła kontuzja - stwierdził wychowanek gdańskiego Stoczniowca. MR