Oświęcimianie podyktowali obrońcom tytułu trudne warunki, ale sanoczanie wygrali zasłużenie i potwierdzili dominację w sezonie zasadniczym. Pierwsi objęli prowadzenie w 11. minucie, gdy na ławce kar siedzieli dwaj rywale. Unia wyrównała w końcówce pierwszej tercji, błyskawicznie wykorzystując grę w przewadze liczebnej. Druga cześć zdecydowanie dla zespołu z Podkarpacia. W 23. minucie bardzo mocno przycisnął podczas gry w przewadze i w końcu Kamil Szporna pokonał bramkarza Unii. Gola na 3-1 zdobył Maciej Bielec po ładnej zespołowej akcji i kapitalnym strzale. W końcówce trzeciej tercji trener Unii Witold Magiera wycofał bramkarza, ale sanoczanie przechwycili krążek i Radosław Sawicki strzałem do pustej bramki przypieczętował sukces swojej drużyny. - Chłopcy grali bardzo dobrze we wszystkich meczach. Podstawą była skuteczna realizacja założeń taktycznych. Najlepiej widać to było w półfinale z Podhalem. To był najtrudniejszy i najważniejszy mecz dla nas, a zarazem najlepsze spotkanie w całych mistrzostwach. Trzeba podkreślić świetną postawę naszego bramkarza. Bartosz Hućko w całym turnieju wpuścił tylko cztery bramki, z czego trzy w osłabieniach. Bronił bardzo równo i pewnie. W dwóch z czterech meczów, jakie rozegraliśmy w turnieju, był najlepszym zawodnikiem w naszym zespole - ocenił Krzysztof Ząbkiewicz, trener juniorów Ciarko PBS Bank Sanok. W sobotnich półfinałach sanoczanie pokonali MMKS Podhale Nowy Targ 6-1, a Unia wygrała z Sokołami Toruń 5-2 i przegrane zespoły w niedzielne południe zmierzyły się w meczu o brąz. Torunianie sprawili niespodziankę wygrywając 4-3. Najlepszym bramkarzem turnieju finałowego wybrano Mateusza Studzińskiego z Sokołów. Wśród obrońców najlepszy był Kamil Olearczyk, a wśród napastników Maciej Bielec (obaj z Sanoka). Najwartościowszym zawodnikiem został Patryk Malicki z Unii. Z Sosnowca Mirosław Ząbkiewicz Finał Ciarko PBS Bank Sanok - Unia Oświęcim 4-1 (1-1, 2-0, 1-0) Bramki: 1-0 Piotr Naparło 10.04 w podwójnej przewadze, 1-1 Kamil Paszek (Wojciech Koczy, Jakub Nowotarski) 19.31 w przewadze, 2-1 Kamil Szporna (Karol Michalski) 22.49 w przewadze, 3-1 Maciej Bielec (Radosław Sawicki) 29.38, 4-1 Radosław Sawicki (Maciej Bielec) 58.50 do pustej bramki. Ciarko PBS Bank Sanok: Bartosz Hućko (Fabian Tatarski n/g) - Kamil Olearczyk, Kamil Dolny; Piotr Naparło, Radosław Sawicki, Maciej Bielec - Mateusz Gębczyk, Kamil Szporna; Karol Michalski, Dariusz Wanat, Krzysztof Drąg - Jauheni Kamienieu; Mikołaj Kopyściański, Łukasz Siuty, Piotr Bar - (Konrad Ćwikła, Sebastian Kiwior, Maksymilian Bednarz, Mateusz Fal, Patryk Chmura, Tomasz Hulewicz n/g). Trenerzy: Krzysztof Ząbkiewicz, Jerzy Hućko. UKH Unia Oświęcim: Witold Łazarz (Maciej Kosek n/g) - Jakub Nowotarski, Jakub Śreniawski; Wojciech Koczy, Kamil Paszek, Patryk Malicki - Sebastian Iwaniak, Sebastian Kudłacik; Michał Lacheta, Jakub Krzak, Marcel Hatłas - Szymon Bachta, Daniel Zygmunt; Krzysztof Dudkiewicz, Szymon Flasz, Bartłomiej Kasperek - (Adrian Prusak, Piotr Sołtys, Szymon Wojtarowicz n/g). Trener: Witold Magiera. Sędziowali: Sebastian Molenda - Jacek Bernacki, Piotr Matlakiewicz. Kary: 10 - 18 min. Strzały: 44-26. Widzów: 350. Mecz o 3. miejsce: Sokoły Toruń - MMKS Podhale Nowy Targ 4-3 (1-0, 2-2, 1-1) Bramki: 1-0 Bartosz Fraszko 12.02, 2-0 Adrian Jaworski - Bartosz Fraszko - Jakub Jaworski 22.27, 2-1 Oskar Jaśkiewicz - Denis Kuraś - Jan Panczakiewicz 27.30 w osłabieniu, 2-2 Maciej Kmiecik (Patryk Wronka) 36.38, 3-2 Sebastian Fraszko (Marcin Jóźwiak) 37.47, 4-2 Radosław Hoppe 50.30, 4-3 Maciej Kmiecik (Damian Sulka) 55.05 w osłabieniu. MKS Sokoły Toruń: Studziński (Berggruen n/g) - Gazda, Makowski; Gościński, J. Jaworski, B. Fraszko - A. Jaworski, Zieliński; Błotnicki, Gerne, Hoppe - Jóźwiak, A. Borowicz; Śmieszek, Rafiński, S. Fraszko - (Arbart, Gołaszewski n/g). Trenerzy: Tomasz Jaworski, Adam Fraszko. MMKS Podhale Nowy Targ: B. Kapica (Buczek n/g) - Dębowski, D. Sulka; M. Kmiecik, Wronka, P. Michalski - Jaśkiewicz, Huzior; Jachimczyk, B. Olchawski, Wolski - Wsół, Habura; Kuraś, Panczakiewicz, Podlipni - Franczyk, Pierzchała; Szuba, S. Borowicz, Kieta. Trener: Robert Szopiński. Sędziowali: Janusz Strzempek - Krzysztof Kozłowski, Dariusz Pobożniak. Kary: 2 min. - 10 min. Strzały: 31 - 29. Widzów: 60.