To było klasyczne hokejowe "drzewo". I nawet nie byłoby faulu, gdyby nie fakt, że Gołyszew powalił wejściem ciałem Nedorosta, w momencie, gdy podany przez niego krążek dotarł już do adresata. Atak ciałem w hokeju jest możliwy tylko wówczas, gdy zawodnik posiada krążek, bądź nie zdążył go jeszcze dostarczyć do kolegi. Gdy "guma" znajdzie się już w posiadaniu innego gracza, ten który ją podawał, nie może być już atakowany. Nedorost, po ataku Rosjanina, nie podniósł się z lodu, tylko na noszach został przewieziony do szpitala. Całe szczęście, że był przytomny. Między zawodnikami obu drużyn doszło do bijatyki. W hali rozległy się gwizdy. Ty też możesz pomóc! Czekamy na Twoje wsparcie na pomagam.interia.pl!