Wielka Brytania w pierwszym meczu mistrzostw świata w Czechach postawiła się Kanadzie, przegrywając z nią tylko 2:4. Mecz ten kosztował ich chyba sporo sił, bo w rywalizacji z Finlandią byli bez szans. O ile początek spotkania był dość wyrównany, o tyle dwie kolejne toczyły się pod całkowite dyktando Suomi. Arcytrudne zadanie przed Polakami. Dziś starcie z potęgą Pogrom i hat trick Olivera Kapanena Finlandia drugą tercję wygrała 5:0, mając w strzałach miażdżącą przewagę 16:3. Także w trzeciej odsłonie spotkania solidnie ostrzeliwali oni brytyjską bramkę, ale tym razem nie pokusili się o tak dużą liczbę goli. Bohaterem spotkania był Oliver Kapanen, który zdobył trzy bramki. Finowie w całym meczu oddali aż 47 strzałów, przy zaledwie 14 Brytyjczyków. To była po prostu egzekucja. Kanada pokonała Duńczyków W drugim spotkaniu Grupy A, Duńczycy próbowali dotrzymać kroku faworyzowanym Kanadyjczykom, ale trzecią tercję przegrali 0:3, a całek spotkanie 1:5. Znów świetnie spisał się 18-letni Connor Bedard, który zdobył dwie bramki i łącznie w turnieju ma ich już cztery. Po dwóch spotkaniach Kanada ma dwa zwycięstwa (wcześniej pokonała Wielką Brytanię 4:2), a Dania porażkę i wygraną (z Austrią 5:1). Thriller Austriaków i Szwajcarów Kapitalne widowisko w ostatnim meczu trzeciego dnia zaserwowali Austriacy i Szwajcarzy. Po dwóch tercjach było 4:4, a w ostatniej oba zespołu próbowały przechylić szalę na swoja korzyść. Zrobili to w końcu Szwajcarzy, którzy na 51 sekund przed końcem zdobyli zwycięską bramkę, wykorzystując przewagę. To była druga przegrana Austriaków w Pradze, z kolei Szwajcarzy mają na koncie dwa zwycięstwa. Wyniki: Finlandia - Wielka Brytania 8:0 (1:0, 5:0, 2:0) Bramki: Oliver Kapanen (17, Oliwer Kaski, 37, Jesse Puljujarvi, 53, Olli Maatta), Jesse Puljujarvi (22, Oliwer Kaski), Jere Innala (25, Mikael Granlund w przewadze), Juuso Riikola (33, Jesse Puljujarvi), Olli Maata (39. Mikael Granlund), Mikko Lehtonen (47, Konsta Helenius).Kary: 4 min. - 10 min.Strzały: 47:14. Dania - Kanada 1:5 (0:2, 1:0, 0:3) Bramki: 0:1 Bedard (3. Bunting), 0:2 Cozens (16. Tavares), 1:2 Wejse (27. Storm), 1:3 Bedard (42. Guenther), 1:4 Mercer (58. McBain), 1:5 Dubois (60. ). Austria - Szwajcaria 5:6 (2:1, 2:3, 1:2) Bramki: 1:0 Unterweger (5. Rossi), 2:0 Huber (15. Rohrer), 2:1 Josi (16. Loeffel), 3:1 Haudum (22. Zwerger), 3:2 Hischier (23. Josi), 3:3 Josi (30. Ambuhl), 3:4 Jager (30. Andrighetto), 4:4 Haudum (35. Unterweger), 4:5 Hischier (41. Kurashev), 5:5 Baumgartner (53. Maier), 5:6 Hischier (60. Josi). MŚ Elity. Gdzie i kiedy oglądać mecze? Hokejowe MŚ Elity w Pradze i Ostrawie trwają od 10 maja. Następnymi rywalami Polaków będą: Szwecja (12 maja, godz. 20:20), Francja (14 maja, godz. 20:20), Słowacja (15 maja, godz. 20:20), USA (17 maja, godz. 20:20), Niemcy (18 maja, godz. 16:20), Kazachstan (20 maja, godz. 20:20). Transmisje będzie można oglądać na sportowych antenach Polsatu oraz w Polsat Box Go. Relacje na Sport.Interia.pl.