16 najlepszych ekip z całego globu wystąpi na tegorocznych mistrzostwach świata w hokeju elity. W tym gronie zagra również polska, po raz pierwszy od 2002 roku. Na turnieju w Czechach nie będzie m.in. Rosji, co ma związek przedłużeniem sankcji nałożonych przez IHF. Polscy kibicie liczą na hokejowy cud, trudno bowiem mówić, iż będziemy faworytami w tych rozgrywkach. W naszej grupie przyjdzie nam rywalizować ze Stanami Zjednoczonymi, Szwecją, Słowacją, Łotwą, Francją, Niemcami oraz Kazachstanem. Najwięcej szans będziemy mieli z ekipami Łotwy, Francji oraz Kazachstanu. Każdy dodatkowy punkt należy upatrywać w kategoriach sensacji. Dobrą informacją dla fanów znad Wisły jest fakt, iż biało-czerwoni będą rozgrywać swoje mecze w położonej zaledwie kilkanaście kilometrów od granicy Ostrawie. To cieszy również samych organizatorów mistrzostw, którzy liczą na wysoką frekwencję podczas zawodów. Aby móc myśleć o utrzymaniu się w elicie, Polacy nie mogą po prostu zająć ostatniego miejsca w swojej grupie. Każdy inny scenariusz daje nam bezpieczny byt i pewność gry w następnym turnieju. Hokejowe mistrzostwa świata elity 2024: Gdzie oglądać? (transmisja) W Polsce wszystkie mecze mistrzostw świata elity w hokeju transmitowane będą na kanałach sportowych Polsatu. Relacje "na żywo" na stronach Interii.