Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Logronés w 10. minucie spotkania, gdy Andy zdobył z rzutu karnego pierwszą bramkę. W 32. minucie za Liberta Beltrána wszedł Nahuel Arroyo. W 43. minucie kartkę dostał Flavien-Enzo Boyomo, zawodnik Realu Betis. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Logronés. W pierwszych sekundach drugiej połowy spotkania sędzia pokazał kartkę Manu Fusterowi z drużyny gości. W 57. minucie Roni został zmieniony przez Ousamę Siddiki, co miało wzmocnić jedenastkę Logronés. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Diego Caballa na Álvara Peñę oraz Emiliana Gómeza na Álvara Jiméneza. Trener Realu Betis postanowił zagrać agresywniej. W 61. minucie zmienił pomocnika Eddego Pascuala i na pole gry wprowadził napastnika Ortuña. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. W 66. minucie kartkę obejrzał Andy z Logronés. Na 23 minuty przed zakończeniem drugiej połowy w jedenastce Logronés doszło do zmiany. Jaime Sierra wszedł za Jona Errastiego. W tej samej minucie trener Logronés postanowił bronić wyniku i postawił na defensywę. Za pomocnika Rubéna Martíneza wszedł Unai Medina, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie Logronés utrzymać prowadzenie. Mimo postawienia na obronę drużynie Logronés udało się strzelić gola i wygrać. Jedenastka gości ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna Logronés, strzelając kolejnego gola. W 69. minucie pokonał bramkarza Jaime Sierra. W zdobyciu bramki pomógł Unai Medina. Sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom Logronés: Leonardowi Acevedowi w 78. i Enrique Clementemu w 90. minucie. W 78. minucie Flavien-Enzo Boyomo został zmieniony przez Chemę Núñez, co miało wzmocnić zespół Realu Betis. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Leonarda Aceveda na Andera Vitorię oraz Iaga Lópeza na Pabla Bobadillę. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 2-0. Przewaga jedenastki Realu Betis w posiadaniu piłki była ogromna (62 procent), niestety, pomimo takiej przewagi zespół poniósł porażkę. Drużyna Logronés zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Arbiter starał się panować nad sytuacją i chętnie wyciągał kolorowe kartoniki, niestety nawet to nie ochłodziło rozgrzanych głów zawodników. Piłkarze Logronés otrzymali w meczu trzy żółte kartki, a ich przeciwnicy dwie. Jedni i drudzy wymienili po pięciu graczy. Już w najbliższą niedzielę zespół Realu Betis rozegra kolejny mecz u siebie. Jego rywalem będzie CD Tenerife. Tego samego dnia Real Club Deportivo Mallorca będzie przeciwnikiem jedenastki Logronés w meczu, który odbędzie się w Palmie de Majorce.