Od pierwszych minut drużyna Sevilla FC zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony jedenastki Almeríi była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Na drugą połowę zespół Sevilla FC wyszedł w zmienionym składzie, za Nemanję Gudelja wszedł Munir. Po pierwszym kwadransie od gwizdka rozpoczynającego drugą część meczu w drużynie Sevilla FC doszło do zmiany. Suso wszedł za Alejandra Gomeza. W 60. minucie Luuk de Jong został zmieniony przez Youssefa Ena-Nesyriego. Jedyną bramkę meczu dla Sevilla FC zdobył Lucas Ocampos w 67. minucie. Przy strzeleniu gola asystował Suso. W następstwie utraty gola trener Almeríi postanowił zagrać agresywniej. W 68. minucie zmienił pomocnika José Laza i na pole gry wprowadził napastnika Umara Sadiqa, który w bieżącym sezonie ma na koncie już dwie bramki. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. Sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom Almería: Franowi Villalbie w 69. i Chumiemu Brandarizowi w 81. minucie. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Arbiter nie ukarał zawodników Sevilla FC żadną kartką, natomiast piłkarzom gospodarzy przyznał dwie żółte. Drużyna Almeríi w drugiej połowie wymieniła pięciu graczy. Natomiast zespół gości w drugiej połowie wymienił czterech graczy.