Był to pojedynek zespołów z czołówki tabeli. Zapowiadał się ciekawy mecz, gdyż grały ze sobą trzeci i siódmy zespół Segunda División. Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą osiem razy. Drużyna Almeríi wygrała aż cztery razy, zremisowała dwa, a przegrała tylko dwa. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padł pierwszy gol w tym spotkaniu. W drugiej minucie bramkę zdobył Umar Sadiq. To już siódme trafienie tego piłkarz w sezonie. Przy strzeleniu gola pomógł Ager Aketxe. Drużyna Ponferradinej ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół gospodarzy, zdobywając kolejną bramkę. W 21. minucie Umar Sadiq po raz drugi strzelił gola zmieniając wynik na 2-0. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Nikola Maraš. Niedługo później Umar Sadiq wywołał eksplozję radości wśród kibiców Almeríi, strzelając kolejnego gola w 29. minucie spotkania. Jedyną żółtą kartkę w pierwszej połowie otrzymał Nikola Maraš z drużyny gospodarzy. Była to 45. minuta pojedynku. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Drugą połowę zespół Ponferradinej rozpoczął w zmienionym składzie, za Manu Hernandę wszedł José Amo. Trener Ponferradinej wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Curra Sáncheza. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy i ma na koncie dwie zdobyte bramki. Murawę musiał opuścić Gaspar Panadero. Posunięcie trenera było słuszne. Curra Sáncheza strzelił pierwszego gola w 82. minucie spotkania. W 58. minucie arbiter pokazał żółtą kartkę Erikowi Moránowi, zawodnikowi gości. W 59. minucie w drużynie Ponferradinej doszło do zmiany. Pablo Larrea wszedł za Erika Morána. W tej samej minucie trener Almeríi postanowił skorzystać ze swojego jokera i na plac gry wszedł Juan Villar, a murawę opuścił Umar Sadiq. W 59. minucie Yuri zastąpił Daniego Romerę. W 69. minucie Ager Aketxe został zmieniony przez Frana Villalbę, a za José Laza wszedł na boisko Largie Ramazani, co miało wzmocnić zespół Almeríi. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Pabla Valcarcego na Kaxego. W 76. minucie za czerwoną kartkę zszedł z boiska Sergio Akieme osłabiając tym samym drużynę gospodarzy. W 79. minucie boisko opuścili zawodnicy Almeríi: Álex Centelles, Radosav Petrović, a na ich miejsce weszli João Carvalho, Manu Morlanes. Mimo że zespół Ponferradinej nie grzeszy umiejętnością konstruowania sytuacji strzeleckich, na 63 ataki oddał tylko pięć celnych strzałów, to w końcu zdobył długo wyczekiwaną przez ich kibiców bramkę. Na osiem minut przed zakończeniem starcia wynik ustalił Curro Sánchez. Bramka padła po podaniu Daniego Romery. W 83. minucie żółtą kartkę dostał Radosav Petrović z Almeríi. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 3-1. Piłkarze gospodarzy obejrzeli w meczu dwie żółte kartki oraz jedną czerwoną, a ich przeciwnicy jedną żółtą. Jedni i drudzy dokonali po pięć zmian w drugiej połowie. Już w najbliższą niedzielę zespół Almeríi zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jego rywalem będzie CD Leganés. Natomiast 11 stycznia Girona FC zagra z drużyną Ponferradinej na jej terenie.