Zespół Almeríi bardzo potrzebował punktów, by utrzymać się w czołówce ligowej tabeli. Jedenastka ta zajmowała trzecie miejsce i była zdecydowanym faworytem spotkania. Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 13 starć jedenastka Oviedo wygrała cztery razy, ale więcej przegrywała, bo pięć razy. Cztery mecze zakończyły się remisem. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. W trzeciej minucie arbiter ukarał kartką Nahuela Leivę, zawodnika gości. W 17. minucie sędzia wskazał na jedenasty metr, ale bramkarz nie bez kłopotów obronił nieudany strzał. W ten sposób szansy na zmianę rezultatu spotkania nie wykorzystała drużyna Almeríi. W 21. minucie arbiter pokazał kartkę Samuelowi Obengowi z zespołu gości. W tym czasie piłkarze Almeríi nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 22. minucie Umar Sadiq dał prowadzenie swojej jedenastce z karnego. To już siedemnaste trafienie tego zawodnika w sezonie. Drużyna gości ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystała jedenastka Almeríi, zdobywając kolejną bramkę. W 30. minucie Umar Sadiq ponownie pokonał bramkarza zmieniając wynik na 2-0. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Sergio Akieme. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Drugą połowę drużyna Oviedo rozpoczęła w zmienionym składzie, za Tejerę wszedł Jimmy Suárez. Piłkarze Oviedo odpowiedzieli strzeleniem gola. W 54. minucie na listę strzelców wpisał się Samuel Obeng. Przy zdobyciu bramki pomógł Nahuel Leiva. W 66. minucie za Mossę wszedł Borja Sánchez. Chwilę później trener Almeríi postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 69. minucie na plac gry wszedł Fran Villalba, a murawę opuścił José Lazo. W 75. minucie w zespole Oviedo doszło do zmiany. Gustavo Blanco wszedł za Samuela Obenga. Trener Oviedo postanowił zagrać agresywniej. W tej samej minucie zmienił pomocnika Borję Vallego i na pole gry wprowadził napastnika Rodriego, który w bieżącym sezonie ma na koncie dwie bramki. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Nie mylił się, jego zespół zdołał zdobyć bramkę, odrobić straty i zremisować. Na dziewięć minut przed zakończeniem starcia sędzia pokazał kartkę Aitorowi Buñuelowi, zawodnikowi Almeríi. Jedenastka Oviedo wyrównała wynik meczu. W 83. minucie wyrównującą bramkę dla piłkarzy gości zdobył Simone Grippo. Bramka padła po podaniu Carlosa Hernándeza. W 88. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Umara Sadiqa z Almeríi, a w trzeciej minucie doliczonego czasu meczu Christiana Fernándeza z drużyny przeciwnej. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 2-2. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Zawodnicy Almeríi otrzymali w meczu dwie żółte kartki, a ich przeciwnicy trzy. Zespół gospodarzy w drugiej połowie dokonał czterech zmian. Natomiast jedenastka Oviedo w drugiej połowie wymieniła pięciu graczy. Już w najbliższy piątek drużyna Almeríi zawalczy o kolejne punkty w Santa Cruz de Teneryfie. Jej przeciwnikiem będzie CD Tenerife. Natomiast 9 maja CE Sabadell FC zagra z zespołem Oviedo na jego terenie.