Zespół Sportinga Gijón bardzo potrzebował punktów, by utrzymać się w czołówce ligowej tabeli. Drużyna ta zajmowała drugie miejsce i była zdecydowanym faworytem spotkania. Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 12 meczów drużyna Sportinga Gijón wygrała dwa razy, ale więcej przegrywała, bo cztery razy. Sześć meczów zakończyło się remisem. Mecz rozpoczął się fatalnie dla zespołu Malaga CF. W siódmej minucie za czerwoną kartkę zszedł z boiska Alberto Escassi osłabiając tym samym zespół gości. Między 22. a 23. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom Malaga CF i jedną drużynie przeciwnej. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Malaga CF w 26. minucie spotkania, gdy Juande Rivas zdobył pierwszą bramkę. W zdobyciu bramki pomógł Brandon Thomas. W 33. minucie Aitor García zastąpił Víctora Campuzana. Sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom Malaga CF: Juande Rivasowi w 37. i Jozabedowi w 44. minucie. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Malaga CF. W 46. minucie Kevin Villodres został zmieniony przez Genara Rodrígueza, a za Jozabeda wszedł na boisko Lombán, co miało wzmocnić zespół Malaga CF. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając José Rodrígueza na Gaspara Camposa. W 51. minucie żółtą kartkę otrzymał José Gragera z Sportinga Gijón. Drużyna Sportinga Gijón otrząsnęła się z chwilowego letargu. Ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W 59. minucie na listę strzelców wpisał się Uroš Đurđević. To pierwszy gol tego zawodnika w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. Po godzinie gry żółtymi kartkami zostali ukarani Pablo García ze Sportinga Gijón oraz Paulino z zespołu gości. Trzeba było trochę poczekać, aby Gaspar Campos wywołał eksplozję radości wśród kibiców Sportinga Gijón, zdobywając kolejną bramkę w 80. minucie spotkania. Przy strzeleniu gola asystował Uroš Đurđević. Chwilę później trener Sportinga Gijón postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w formację obronną i w 84. minucie zastąpił zmęczonego Pabla Garcíę. Na boisko wszedł Wasyl Kraweć, który miał za zadanie uspokoić grę w szeregach obronnych. W tej samej minucie w drużynie Sportinga Gijón doszło do zmiany. Juan Berrocal wszedł za Marca Valiente'a. W następstwie utraty bramki trener Malaga CF postanowił zagrać agresywniej. W 86. minucie zmienił obrońcę Mathieu Peybernesa i na pole gry wprowadził napastnika Antoñína Cortésa. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. Na boisku zawrzało. Aby uspokoić sytuację w 90. minucie, arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom obu drużyn: Sekou Gassamie i Gasparowi Camposowi. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 2-1. Drużyna Sportinga Gijón była w posiadaniu piłki przez 73 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym meczu. Sędzia pokazał cztery żółte kartki i jedną czerwoną piłkarzom Malaga CF w pierwszej połowie, a w drugiej dwie żółte. Zawodnicy drużyny przeciwnej dostali w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, natomiast w drugiej trzy. Zespół gospodarzy dokonał czterech zmian. Natomiast drużyna Malaga CF w drugiej połowie wymieniła pięciu graczy. Już w najbliższą sobotę zespół Sportinga Gijón będzie miał szansę na kolejne punkty grając w Lezamie. Jego przeciwnikiem będzie SD Amorebieta. Natomiast 3 października CF Fuenlabrada zagra z drużyną Malaga CF na jej terenie.