O ewentualnym odejściu Portugalczyka z Manchesteru United głośno było latem. "Czerwone Diabły" spisywały się poniżej oczekiwań i nie awansowały do Ligi Mistrzów, tymczasem Ronaldo cały czas chciał śrubować swój rekord bramek zdobytych w tych elitarnych rozgrywkach (jeszcze liderem klasyfikacji strzelców wszech czasów ze 140 bramkami). Ronaldo łączony był z kilkoma klubami, w tym z Atletico Madryt. Teraz do tych informacji odniósł się trener Diego Simeone. - Jeśli w tej sprawie pojawiały się jakiś plotki, to były one dalekie od prawdy - podkreślił szkoleniowiec w wywiadzie dla kanału "Tigo Sports". Simeone równocześnie dał do zrozumienia, ze taki transfery wydaje się w ogóle mało prawdopodobny. - Ronaldo to przecież absolutna legenda Realu Madryt. Nie wyobrażam sobie np. Martina Palermo, który gra dla River Plate albo Juana Romana Riquelme czy Ariela Ortegi w Boca Juniors - podkreśla Simeone. - Pamiętam, że kiedyś jeden kibic krzyknął do mniej: "Cholo, ostrożnie, Liga Mistrzów nie za wszelką cenę". Polubiłem to zdanie. Uznałem, że to bardzo zdrowe podejście - dodał szkoleniowiec. Na razie Atletico radzi sobie lepiej bez Ranaldo niż Ronaldo bez Atletico. Ekipa Simeone zajmuje trzecie miejsce w La Liga i traci trzy punkty do FC Barcelona i sześć do Realu Madryt. Gorzej sytuacja Atletico przedstawia się w Lidze Mistrzów, bo po czterech kolejach zajmuje trzecie miejsce i traci dwa punkty do FC Porto i sześć do Napoli. Z kolei Manchester United w Premier League jest piąty (do lidera Arsenalu traci 11 punktów), a w grupie Ligi Europy zajmuje drugie miejsce (trzy punkty straty do Realu Sociedad). Cristiano Ronaldo wręczy Złotą Piłkę Zanim piłkarze wrócą jednak do rozgrywek ligowych i w europejskich pucharach, dziś o godz. 20.30 odbędzie się gala wręczenia Złotej Piłki. W roli gościa ma się pojawić na niej właśnie Ronaldo, który wręczy nagrodę zdobywcy cennego trofeum. PJ