Przed meczem można było odgadnąć kto jest faworytem. Drużyna Amorebiety plącze się na dole tabeli zajmując 20. pozycję, za to jedenastka Ponferradinej zajmując drugie miejsce w rozgrywkach była zdecydowanym kandydatem do zwycięstwa. Już w pierwszych minutach zespół Ponferradinej próbował rozpoznać przeciwników konstruując akcje zaczepne. Przez dłuższy czas przewaga w posiadaniu piłki była aż nadto widoczna, jednak nie przynosiło to efektów w postaci bramek. Jedyną kartkę w pierwszej połowie dostał Óscar Gil z Amorebiety. Była to 39. minuta meczu. W 39. minucie za Josu Ozkoidiego wszedł Iker Seguín. Pod koniec pierwszej połowy zawodnicy Amorebiety nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 42. minucie Gorka Guruzeta dał prowadzenie swojej jedenastce. Przy zdobyciu bramki pomógł Gaizka Larrazabal. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Amorebiety. W 54. minucie sędzia przyznał kartkę Olaetxei z zespołu gości. Trener Ponferradinej wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Cristiana Rodrígueza. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy osiem razy i ma na koncie jednego strzelonego gola. Murawę musiał opuścić Copete. To była dobra decyzja, ponieważ jego drużynie udało się strzelić wyrównującą bramkę. Na pół godziny przed końcowym gwizdkiem kartkę dostał Álvaro Peña, piłkarz Amorebiety. Niedługo później trener Amorebiety postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 76. minucie na plac gry wszedł Iker Unzueta, a murawę opuścił Koldo Obieta. W 77. minucie sędzia ukarał kartką Gorkę Larruceę, zawodnika gości. W tej samej minucie w zespole Amorebiety doszło do zmiany. Mikel Álvaro wszedł za Álvara Peñę. Jedenastka gospodarzy otrząsnęła się z chwilowego letargu. Ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. Na 10 minut przed zakończeniem pojedynku wynik ustalił Edu Espiau. To pierwszy gol tego piłkarza w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. Asystę zanotował Cristian Rodríguez. W 85. minucie arbiter pokazał kartkę Saúlowi Crespowi z Ponferradinej. W 88. minucie Dani Ojeda został zmieniony przez Kukiego, co miało wzmocnić drużynę Ponferradinej. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Olaetxeę na Asiera Etxaburu. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 1-1. Przewaga zespołu Ponferradinej w posiadaniu piłki była ogromna (65 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze nie potrafili wygrać meczu. Zawodnicy gospodarzy dostali w meczu jedną żółtą kartkę, natomiast ich przeciwnicy cztery. Jedni i drudzy wymienili po czterech graczy. Dopiero 31 grudnia drużyna Ponferradinej będzie miała szansę na kolejne punkty grając na wyjeździe. Jej rywalem będzie Real Oviedo. Tego samego dnia Burgos CF będzie gościć zespół Amorebiety.