Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą sześć razy. Jedenastka Ponferradiny wygrała dwa razy, zremisowała trzy, a przegrała tylko raz. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Realu Valladolid w pierwszej minucie spotkania, gdy Ivan Sanchez zdobył pierwszą bramkę. W 18. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Agusa Medinę z Ponferradiny, a w 39. minucie Anuara Tuhamiego z drużyny przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Realu Valladolid. Trener Ponferradiny postanowił zagrać agresywniej. W 54. minucie zmienił pomocnika Cristiana Rodrigueza i na pole gry wprowadził napastnika Daniego Ojedę. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. W 60. minucie za Anuara Tuhamiego wszedł Monchu. W tej samej minucie w drużynie Realu Valladolid doszło do zmiany. Sergio Leon wszedł za Alvara Aguada. Zespół Ponferradiny ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała jedenastka Realu Valladolid, strzelając kolejnego gola. Bramkę na 2-0 w tej samej minucie zdobył Monchu. Między 67. a 89. minutą, boisko opuścili piłkarze Ponferradiny: Jose Naranjo, Sergi Enrich, Edu Espiau, Erik Moran, na ich miejsce weszli: Juan Hernandez, Yuri, Kuki Zalazar, Paul Anton. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Ivana Sancheza, Luisa Pereza zajęli: Toni Villa, Saidy Janko. Trzeba było trochę poczekać, aby trener Realu Valladolid postanowił bronić wyniku. W 89. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Roque Mesę wszedł Kiko Olivas, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi Realu Valladolid utrzymać prowadzenie. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 2-0. Zawodnicy obu drużyn dostali po jednej żółtej kartce. Jedni i drudzy wymienili po pięciu graczy w drugiej połowie.