Zespół Sportinga Gijón bardzo potrzebował punktów, by znaleźć się w czołówce ligowej tabeli. Drużyna ta zajmowała piątą pozycję i była zdecydowanym faworytem spotkania. Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 12 spotkań drużyna Sportinga Gijón wygrała dwa razy, ale więcej przegrywała, bo aż sześć razy. Cztery mecze zakończyły się remisem. Taktyka trenera drużyny Saragossy już od samego początku meczu była przejrzysta. Nie trzeba było być ekspertem, żeby zobaczyć, że skupiła się ona głównie na zamurowaniu dostępu do swojej bramki. Przeciwnicy długo nie mieli pomysłu na to, jak oszukać obrońców drużyny Saragossy. W 42. minucie Manu García zastąpił Gaspara Camposa. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. A kibice Saragossy nie mogli już doczekać się wprowadzenia Javiego Ros. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy i ma na koncie jednego strzelonego gola. Murawę musiał opuścić Juan Narváez. W 67. minucie za czerwoną kartkę zszedł z boiska Pichu Atienza osłabiając tym samym zespół gości. W tej samej minucie Ivan Azón został zmieniony przez Harisa Vučkiča, a za Raíego Nascimentę wszedł na boisko Gaizka Larrazabal, co miało wzmocnić drużynę Saragossy. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Jeana-Sylvaina Babina na Pelaya Suáreza. Mimo że zespół Sportinga Gijón nie grzeszy umiejętnością konstruowania sytuacji strzeleckich, na 71 ataków oddał tylko sześć celnych strzałów, to w końcu strzelił długo wyczekiwanego przez ich kibiców gola. Na 13 minut przed zakończeniem meczu na listę strzelców wpisał się Uroš Đurđević. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego dziewiąte trafienie w sezonie. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Saúl García. W 79. minucie boisko opuścili zawodnicy Saragossy: Luis Carbonell, Alberto Zapater, a na ich miejsce weszli Pep Chavarría, Francho Gracia. W 81. minucie żółtą kartkę obejrzał Íñigo Eguaras z drużyny gości. Chwilę później trener Sportinga Gijón postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 83. minucie na plac gry wszedł Nikola Čumić, a murawę opuścił Aitor García. W tej samej minucie w zespole Sportinga Gijón doszło do zmiany. Álvaro Vázquez wszedł za Pedro Díaza. W doliczonej drugiej minucie pojedynku arbiter pokazał żółtą kartkę Albertowi Zapaterowi, piłkarzowi Saragossy. Drużyna Sportinga Gijón była w posiadaniu piłki przez 63 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym spotkaniu. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Sędzia nie ukarał zawodników Sportinga Gijón żadną kartką, natomiast piłkarzom gości przyznał dwie żółte oraz jedną czerwoną. Zespół gospodarzy wymienił czterech graczy. Natomiast drużyna Saragossy w drugiej połowie wymieniła pięciu graczy. Już w najbliższą sobotę zespół Saragossy rozegra kolejny mecz u siebie. Jego przeciwnikiem będzie CD Lugo. Natomiast 21 grudnia CD Leganés zagra z drużyną Sportinga Gijón na jej terenie.